TERAZ 5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Pamięć o Eugeniuszu Sziklaju nie mija

JaKac1
JaKac1 pon., 1 października 2012 11:16
Był jednym z prekursorów konstruowania spadochronów. Aby udoskonalić ten wynalazek oddał 22 skoki, ten ostatni 26. września 1925 roku podczas pokazów lotniczych w Piotrkowie. Tu zginął, gdyż spadochron się nie otworzył.

Węgierski porucznik pilot, Eugeniusz Sziklay, spoczywa na piotrkowskim cmentarzu rzymsko-katolickim. Niestety na lata o nim zapomniano. Dopiero kilka lat temu odnaleziono jego grób. Aktualnie opiekują się nim członkowie tomaszowskiego oddziału stowarzyszenia Seniorów i Weteranów Lotnictwa Wojskowego RP.

- Głównym naszym zadaniem jest popularyzacja lotnictwa i jego historii oraz zapoznanie młodzieży z jego tradycją oraz najnowszymi osiągnięciami - wylicza podpułkownik w stanie spoczynku pilot, Zenon Mackiewicz, prezes oddziału tomaszowskiego oddziału stowarzyszenia Seniorów i Weteranów Lotnictwa Wojskowego RP.

Jak co roku członkowie stowarzyszenia i ludzie związani z lotnictwem spotkali się przy grobie  Eugeniusza Sziklaja, aby uczcić jego pamięć. Hołd bohaterowi oddali także uczniowie i nauczyciele z piotrkowskiego gimnazjum nr 5.

 

(Strefa FM)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 1

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio