W Przygłowie odbyły się XVI Zawody Sikawek Konnych i Przenośnych. To największa tego typu impreza w województwie łódzkim, która każdego roku przyciąga setki widzów i pasjonatów strażackiej tradycji. Zawody zorganizowano w niedzielę 24 sierpnia.
Na specjalnie przygotowanym torze rywalizowało aż 30 drużyn OSP z całego regionu, w tym jednostki młodzieżowe, seniorskie, a także goście z Państwowej Straży Pożarnej. Jak podkreślali organizatorzy, celem zawodów było nie tylko sprawdzenie siły i sprawności druhów, ale przede wszystkim przypomnienie, jak wyglądała walka z ogniem ponad 100 lat temu.
Zawody odbyły się na sikawkach przenośnych i konnych, które liczą sobie ponad stulecie. Uczestnicy musieli wykazać się dużą siłą, by poradzić sobie ze sprzętem używanym w XIX i XX wieku.
– Generalnie mamy do pokonania tor sprawnościowy, ale najważniejsze jest pokazanie sposobów jak dawniej gaszono pożary. Pokazujemy techniki na sprzęcie mającym ponad 100 lat, ile tak naprawdę siły wymagało, aby spróbować ugasić pożar – mówił Bartłomiej Kolasiński, naczelnik OSP w Przygłowie.
W zawodach udział wzięły 29 drużyn z 11 jednostek OSP. Obok strażaków-ochotników swoje umiejętności prezentowała także PSP Koluszki, która już od czterech lat wspiera imprezę.
Organizatorzy zadbali, aby zawody były prawdziwą atrakcją dla mieszkańców gminy i gości z całego powiatu piotrkowskiego.
Na najmłodszych czekała strefa zabaw z dmuchańcami i piana party, a miłośnicy wojskowości mogli odwiedzić strefę militarną z pojazdem bojowym i żołnierzami jednostki wojskowej. Swoje eksponaty zaprezentowało także Stowarzyszenie Linia Obrony Pilicy z Przygłowa.
Nie zabrakło również regionalnych smaków. Uczestnicy mogli spróbować tradycyjnej „zalewajki spod Przy głowa” przygotowanej przez Kubę Wolskiego oraz pysznych dań serwowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich Nowa Wieś.
W wydarzeniu uczestniczyła również Dorota Jankowska, burmistrz Sulejowa, która podkreślała znaczenie zawodów:
– To już po raz 16. w Przygłowie odbywa się taki turniej, gromadząc bardzo wielu miłośników sztuki pożarniczej. W tym roku wyjątkowo dużo jest drużyn dziecięcych i młodzieżowych. Trzeba koniecznie zabezpieczyć następowalność pokoleniową, bo OSP na terenach wiejskich to bardzo ważny element bezpieczeństwa.
W rywalizacji nie zabrakło emocji wśród Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych.
– Nasze zadanie to pompowanie wody. Było ciężko, ale do przeżycia. W zeszłym roku udało się zdobyć pierwsze miejsce, teraz mamy czas minuta siedemnaście – mówiły uczestniczki z MDP.
Organizację zawodów wsparli: Samorząd Województwa Łódzkiego, gmina Sulejów, Powiat Piotrkowski oraz jednostka OSP Przygłów.
XVI Zawody Sikawek w Przygłowie potwierdziły, że wydarzenie to na stałe wpisało się w kalendarz najważniejszych imprez strażackich w województwie łódzkim. To nie tylko sportowa rywalizacja, ale przede wszystkim lekcja historii, promocja tradycji OSP i sposób na integrację lokalnej społeczności.
Jak podkreślają organizatorzy, największą satysfakcją jest rosnące zainteresowanie młodzieży, która dzięki takim wydarzeniom ma szansę poczuć strażackiego ducha i w przyszłości zasilić szeregi Ochotniczej Straży Pożarnej.
Komentarze 14