Policjanci z powiatu bełchatowskiego w czasie wolnym od służby odkryli plantację konopi indyjskich. Stróże prawa zabezpieczyli 49 krzaków roślin, które rosły w lesie w Malińcu w gminie Rusiec.
Autor: fot.: KPP Bełchatów
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Dzielnicowy z Ruśca wspólnie z policjantem wydziału dochodzeniowego będąc po służbie uzyskali informację, że w lesie na terenie gminy Rusiec jest prowadzona uprawa konopi indyjskich. W wyniku podjętych działań, policjanci zlokalizowali miejsce uprawy. Zabezpieczone krzaki konopi indyjskich miały wysokość od 70 do 160 cm. Z roślin można uzyskać około kilograma suszu marihuany, którego wartość na czarnym rynku wyniosłaby około 30 tys. zł. Bełchatowscy policjanci ustalają teraz właściciela plantacji. Za uprawę konopi bez zezwolenia grozi kara do 3 lat więzienia.
Jeśli dziś są nielegalne rośliny, to za dwadzieścia lat może być nielegalne posiadanie złota, większej ilości gotówki, czy wymiana barterowa. A policja być może będzie ścigała pana Henia, który w ramach sąsiedzkiej pomocy naprawił sąsiadce kran. Podstawą do ścigania będzie to, że pan Henio naprawiając kran nie miał zarejestrowanej działalności, nie wystawił faktury i nie odprowadził podatków, czyli krótko mówiąc okradł budżet państwa. A taka "robota na czarno" ma wartość czarnorynkową, którą urzędnicy mogą wycenić i oszacować hipotetyczny podatek i ozusowanie.
Policja szwenda się po lasach, a zabójca Papały do dziś nie znany, a Lepper, Petelicki i paru innych oczywiście popełnili samobójstwa, w końcu tak wykazały POLICYJNE "śledztwa"...
Jak już się szwendają w poszukiwaniu "nielegalnych roślin", to niech przy okazji powyrywają barszcz Sosnowskiego.
~gość (gość)
25.09.2018 13:49
Te krzaki bez chemi nie maja wartosci
~dyrdymał (gość)
25.09.2018 12:15
A w Europie i na świecie mówi się że Polacy są ksenofobami, a my nie mamy nic naprzeciw i nawet uprawiamy egzotyczne konopie indyjskie.
~gość (gość)
25.09.2018 12:10
Czy to możliwe żeby nasiona marihuany wysiały się przez wiatr?? Że na przykład ktoś nie jest świadomy, że w ogóle ma tą roślinę w ogródku?!
Komentarze 8
25.09.2018 19:05
Jeśli dziś są nielegalne rośliny, to za dwadzieścia lat może być nielegalne posiadanie złota, większej ilości gotówki, czy wymiana barterowa. A policja być może będzie ścigała pana Henia, który w ramach sąsiedzkiej pomocy naprawił sąsiadce kran. Podstawą do ścigania będzie to, że pan Henio naprawiając kran nie miał zarejestrowanej działalności, nie wystawił faktury i nie odprowadził podatków, czyli krótko mówiąc okradł budżet państwa. A taka "robota na czarno" ma wartość czarnorynkową, którą urzędnicy mogą wycenić i oszacować hipotetyczny podatek i ozusowanie.
Policja szwenda się po lasach, a zabójca Papały do dziś nie znany, a Lepper, Petelicki i paru innych oczywiście popełnili samobójstwa, w końcu tak wykazały POLICYJNE "śledztwa"...
Jak już się szwendają w poszukiwaniu "nielegalnych roślin", to niech przy okazji powyrywają barszcz Sosnowskiego.
25.09.2018 13:49
Te krzaki bez chemi nie maja wartosci
25.09.2018 12:15
A w Europie i na świecie mówi się że Polacy są ksenofobami, a my nie mamy nic naprzeciw i nawet uprawiamy egzotyczne konopie indyjskie.
25.09.2018 12:10
Czy to możliwe żeby nasiona marihuany wysiały się przez wiatr?? Że na przykład ktoś nie jest świadomy, że w ogóle ma tą roślinę w ogródku?!
25.09.2018 11:34
He he he będąc po służbie,a co pili w lesie???