TERAZ0°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo zła
reklama

Kopalnia Biała Góra – nadal trwają poszukiwania

JaKac1
JaKac1 pt., 6 maja 2011 10:53
Ciągle nie odnaleziono ciała mężczyzny, który uległ wypadkowi podczas pracy w kopalni Biała Góra koło Tomaszowa Mazowieckiego.
Zdjęcie
Autor: fot. J. Szczepański

Pod mężczyzną zarwał się brzeg zbiornika. Wpadł on do wody na głębokość około 7-8 metrów, po czym przysypały go tony piasku. Poszukiwania trwają od kilku dni.

- W tej chwili zastępy Państwowej Straży Pożarnej prowadzą działania za pomocą łodzi i pontonów. Używają sonarów i kamer termowizyjnych. Zadysponowana jest jeszcze na tę chwilę grupa wodno-nurkowa, która będzie prowadziła działania pod wodą. Kopalnia poprosiła o pomoc ratowników ze Śląska. Razem z nimi będziemy prowadzić działania do skutku. Szukamy na całym akwenie  – powiedział kpt Arkadiusz Makowski - rzecznik prasowy łódzkich strażaków.

 

- Obecnie na miejsce wypadku sprowadziliśmy wyszkolone psy. Szukaliśmy też pomocy poza granicami kraju - jednak bezskutecznie - mówi prezes kopalni Stanisław Mokrzysz. - Psy pływają na łódce z ratownikami i jakieś lokalizacje wyczuwają. Szukaliśmy pomocy kontaktując się z niemiecką obroną cywilną. Po opisaniu sytuacji stwierdzili oni, że nie widzą skutecznych metod, które mogłyby nam pomóc – dodał prezes.

 

Przypomnijmy - do wypadku doszło 28 kwietnia - w Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy. Mężczyzna osierocił dwójkę małych dzieci.

Podsumowanie

    Komentarze 0

    reklama

    Dla Ciebie

    0°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio