Do zdarzenia doszło 6 stycznia przy ulicy Kochanowskiego w Szczercowie w powiecie bełchatowskim. Około godz. 12.30 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o ataku na zespół ratownictwa medycznego.
- Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze, w rozmowie z ratownikami medycznymi ustalili, że zespół karetki został wezwany do mężczyzny z nagłym zatrzymaniem krążenia – informuje oficer prasowy komendy w Bełchatowie. - Na miejscu dwaj ratownicy zastali leżącego 35-letniego szczercowianina i jego 36-letniego kolegę. Widać było, że są pijani. Młodszy z mężczyzn odmówił badania i stał się bardzo agresywny. Używając niecenzuralnych słów, zaczął grozić ratownikom, a nawet próbował uderzyć jednego z nich. Jego kompan nie pozostawał dłużny i groził użyciem noża. Załoga karetki poprosiła o pomoc patrol policji. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyzn i przewieźli do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzut kierowania gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej ratowników medycznych, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy, lekarze i ratownicy medyczni podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlegają takiej samej prawnej ochronie jak funkcjonariusz publiczny.
Komentarze 7
08.01.2020 10:41
A jak wrzucają filmiki na YouTube z chorymi pacjentami w kartce to już jest ok? Sami też często zachowują się nagannie i to na trzeźwo
08.01.2020 10:40
Sami też są chamscy przyjeżdżają często z wielką łaską do pacjenta
08.01.2020 09:52
Za co mają płacone żeby ktoś im wbił nóż w plecy Zastanów się gościu co ty piszesz
08.01.2020 09:43
Oni też są dobre kolesie ratownicy jak sami piane są pod blokami to jest ok?.
Ratownicy co niektórzy nie powinni być!!!
Traktują starszych ja worek ziemniaków.
08.01.2020 09:17
To oni mają płacone za grożenie śmiercią? Nie ma co fajna robota.