Tematami szkoleń będą: demokracja w organizacji, demokracja w samorządzie oraz demokratyczny budżet.
Większość z nas, mieszkańców Piotrkowa, ma najróżniejsze problemy związane np. z zamknięciem jakiejś drogi, chcą komuś postawić maszt telekomunikacyjny, rozkład jazdy jest nie taki jak trzeba. My jako mieszkańcy często nie wiemy gdzie mamy się z tym udać i z kim możemy porozmawiać, jak załatwić jakąś oddolną inicjatywę. To są akty demokracji, które daje nam państwo. Wszystko zapisane jest ustawach, ale gdzie i jak po to sięgnąć, większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy. Lokalna władza nie zawsze jest gotowa lub w stanie pomóc w rozwiązaniu kłopotów mieszkańców. I właśnie o tym chcemy rozmawiać, aby mieszkańcy czuli, że ich głos jest ważny - mówi Mariusz Maciołek, współorganizator wydarzenia.
W spotkaniu mogą wziąć udział także przedstawiciele organizacji pozarządowych czy kół gospodyń wiejskich i dowiedzieć się m.in. o możliwościach uzyskiwania dofinansowań.
Następnie od godziny 19.00 w otwartej debacie porozmawiamy o doświadczeniach systemowych wynikających z próby przeprowadzenia w 2023 roku referendum lokalnego w Piotrkowie Trybunalskim. Udział w dyskusji wezmą organizatorzy referendum Agnieszka Chojnacka i Mariusz Maciołek oraz ekspert Instytutu Demokracji Bezpośredniej Tomasz Synowiec.
Gospodarzem spotkania jest Instytut Demokracji Bezpośredniej, a partnerami: Referendum Piotrków Trybunalski 2023, Łódzka Federacja Kupiecka, Krajowa Izba Targowa i Ogólnopolska Federacja MŚP.
Komentarze 18
04.11.2023 22:19
Chojniak musi odejść ,za długo !!!!!!!
03.11.2023 02:53
Wszystko dobrze tylko informacja o spotkaniu na dzień przed to tak troszeczkę krótki termin sami nie dajecie sobie szansy żeby przyszli ci którzy się tym interesują krótki termin i czas data w którym kto organizujecie sami działacie na swoją niekorzyść
02.11.2023 22:52
Czekamy na referendum. Dlaczego nadal nie ma żadnej informacji o piotrkowskim referendum???
02.11.2023 18:22
Upartość ma swoje dobre strony, ale upartość i nieudolność już niekoniecznie. Nawet podpisów nie potrafili zebrać. Czy nic to nie mówi? Jeśli ludzie chcą zmian, to zdecydują w wyborach samorządowych, a nie w referendum organizowanym przez grupę odsuniętych i pominiętych. Szkoda kasy na takie rzeczy. Lepiej wybierzcie jakiegoś rozsądnego (ciężko będzie patząc na skład tej grupy) kandydata i wystawcie go przeciw Chojniakowi. Te wszystkie nagabywania pod Biedrami, żebranie o podpisy i jakieś spotkania to droga ślepego donikąd.
02.11.2023 17:56
Zmian w mieście ciąg dalszy!!! Tak trzymać!