- Podjęto działania zabezpieczające i gaśnicze. Pożar ugaszono w bardzo krótkim czasie w jednym z pomieszczeń. 40-letnia kobieta i 4-letni chłopczyk na szczęście wcześniej opuścili mieszkanie i nic im się nie stało - wyjaśnia mł. bryg. Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.
Wstępnie straty oszacowano na 20 tys. zł.
Komentarze 19