TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Dwie osoby ranne w wypadku w Jaksonku

M.Jaron
M.Jaron śr., 22 marca 2017 10:52
Dwa auta zderzyły się na drodze krajowej nr 74 w Jaksonku w gminie Aleksandrów. Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 11.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Kierowca volkswagena transportera jechał od strony Sulejowa w kierunku Kielc. Gdy próbował skręcić w stronę Dąbrowy nad Czarną, uderzyła w niego toyota auris. Volkswagen wylądował w rowie.

 

Ranna została kobieta kierująca toyotą. Kierowcę volkswagena odwieziono do szpitala. Busem podróżowały jeszcze 3 osoby.

 

Jak wynika z relacji świadków, na drodze nie ma większych utrudnień.

 

Na miejscu pracują strażacy – usuwają z jezdni płyny eksploatacyjne.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 21

    ~M (gość)

    23.03.2017 19:19

    Do kolegi miarka który nie ma prawa komentować sprawy jak nie zna szczegółów co ty biegłym jesteś w tej sprawie że śmiesz nas posądzać o nie przypięcie betoniarki takie spekulację zachowaj dla Siebie.
    Byłem w tym busie pasażerem jadącym z przodu i radził bym Ci nie wypowiadać się na ten temat trzeba zachować odległość od poprzedzającego pojazdu a jak by wyskoczył pies to by była nasza wina?
    Uderzyła w nas bez hamowania więc nie patrzyła wgl na drogę wykręciło t4 i jak widać wbił się w glebę.
    Kierunek był a betoniarka była przymocowana pasami ale jak się uderza z dużą prędkością bez hamowania to ma prawo mocowanie puścić.
    Odczuwamy nadal skutki tego wypadku a myślę że będzie jeszcze gorzej wiec irytują mnie osoby twojego pokroju oczerniający niewinne osoby które mogły zginąć.


    ~Klaudia (gość)

    23.03.2017 15:24

    Do aa
    Ja wiem co sie działo bo akurat jestem siostrą poszkodowanego i już policja stwierdziła że to wina tej kobiety także nie cwaniakuj :)


    ~aaaa (gość)

    23.03.2017 14:19

    Sami eksperci się wypowiadają aż strach pomyśleć co mogło by się stać gdyby spotkali się w Jaksonku.


    ~jpg (gość)

    23.03.2017 08:39

    Do Miarka
    Nie wypowiadaj sie o sprawach których nie masz pojęcia
    Policja widziała że betoniarka była zapięta a pod wpływem uderzenia pasy sie oderwały także nie odzywaj sie jesli nie wiesz
    Migacze były sprawne i były włączone


    ~Gość....... (gość)

    23.03.2017 07:59

    Do miarka: po pierwsze skoro sygnalizował, że skręca to mógł sobie jechać i 10km/h, a to baba z tyłu powinna uważać, a skoro busa z betoniarką wpierniczyła do rowu to chyba za wolno nie mogła jechać. A po drugie skąd wiesz, że nie była betoniarka przymocowana? Byłeś tam??



    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio