TERAZ-2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Decyzja administracyjna zlikwiduje powodzie?

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk śr., 1 lipca 2015 08:22
Wszystko wskazuje na to, że Pilica w Sulejowie rzadziej będzie przekraczać stan ostrzegawczy, a wszystko dzięki zaradności Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Zdjęcie

- Jak Warszawa rozwiązała problem zagrożenia powodziowego? W zasadzie zostało to załatwione jednym pismem i... powódź już nam nie grozi - mówi Wojciech Ostrowski, burmistrz Sulejowa. - Ja wiem, że to jest absurdalne, ale jednak podniesiono wszystkie słupki, które wskazywały stan ostrzegawczy i zagrożenie powodziowe, o pół metra, więc na dziś powódź już nam nie grozi. Oczywiście wałów nie podniesiono, tylko same słupki, które wskazują, jaki jest poziom Pilicy.

 

- Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, jako właściciel wodowskazów i służba hydrometeo uznał, że dotychczas ustanowione stany nie odzwierciedlają rzeczywistości. Instytut zmienił więc wartości charakterystyczne na wodowskazie na Pilicy w Sulejowie ze względu na zmiany, jakie nastąpiły w korycie rzeki. Permanentnie wodowskaz wskazywał tam stan ostrzegawczy, a zagrożenia żadnego nie było - komentuje tymczasem Urszula Tomoń, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie.


Na szczęście RZGW nie zarzucił projektu dotyczącego pogłębiania dna Pilicy, tylko w taki sposób można rozwiązać problem zagrożenia powodziowego w Sulejowie.

Podsumowanie

    Komentarze 18

    reklama

    Dla Ciebie

    -2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio