TERAZ3°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

W gminie Sulejów znikają drzewa

Ł.MichalczykP. Kołodziejska
Łukasz Michalczyk, Paulina Kołodziejska pt., 1 kwietnia 2022 09:12
Wycinka lasów w okolicach Białej (gm. Sulejów) była jednym z ważnych tematów ostatniej sesji Rady Miejskiej w Sulejowie. Radni zastanawiali się dlaczego w tym miejscu regularnie ubywa dorodnych drzew.

Sprawę jako pierwszy podniósł radny Jacek Ciapała.

Chodzi o wycinkę Lasów Państwowych. Nie mamy nic do tego, bo rządzą się one swoimi prawami, ale jeżeli mamy być gminą, do której mają przyjeżdżać ludzie i wypoczywać, to to co jest robione w tym nie pomoże. Drzewa wycięte są do żywego. Mówię tu o terenie Białej. Po prostu żal patrzeć. Co drugie drzewo, co trzecie, co czwarte, byśmy się zgodzili, bo jedno na dwa czy jedno na trzy by zostało.


Radny apelował też o zaproszenie przedstawicieli rządu, aby zapoznali się z tym tematem. Podobne zdanie miał też wiceprzewodniczący rady Michał Gaczkowski.

Dołączam do apelu, aby zaprosić parlamentarzystów, żeby też zabrali głos w tej sprawie. Zachęcam również do tego, aby odwiedzić stronę mapy.lasyiobywatele.pl. Tam znajdziemy plany wycinki drzew, lasów w różnych miejscach. Gdy spojrzałem na mapę, to byłem przerażony. To, co się dzieje w Białej to też jest szok. Zróbmy wszystko, aby ocalić to co jeszcze możemy. 


O komentarz w tej sprawie zapytaliśmy Waldemara Pązika, nadleśniczego Nadleśnictwa Piotrków.

My wycięliśmy jeden zrąb, czyli około 3 ha lasu. Cały ten kompleks liczy około 200 ha. To jest planowa wycinka. Ten las ma około 100 lat, osiągnął już tzw. wiek rębny i teraz następuje usuwanie go, aby zastąpić nowymi drzewkami. Takie usuwanie zostało już zainicjowane 5 lat temu, a obok rośnie już młody, 5-letni las. Na miejscu tegorocznej wycinki, najpóźniej w przyszłym roku też posadzony zostanie nowy drzewostan. To jest zgodne z 10-letnim planem urządzania lasu. Jest on zatwierdzony przez Ministra Środowiska, więc wszystko odbywa się zgodnie z prawem.


W czasie sesji podjęty został też temat tego, co dzieje się z wyciętymi drzewami.

To drewno jest wywożone. W polskich tartakach budulca nie dostaniecie. Jest eksportowany, według zasięgniętych przeze mnie informacji, do Chin i Niemiec. Budulec, który przetrwał 70, 80, 100 lat, jest notorycznie wywożony za granicę. Żal patrzeć co wyrabiają Lasy Państwowe - dodaje Ciapała.

My za granicę nie wysyłamy w tym roku żadnego drewna zapewnia nadleśniczy Waldemar Pązik.

 Nie mamy takowych umów z zagranicznymi kontrahentami. Drewno kupują od nas wyłącznie polskie firmy. Dalej trafia ono do odbiorców znajdujących się w promieniu około 100 km. My wysyłamy je do lokalnych tartaków, a co tartaki dalej robią z drewnem, nie wiemy.

 

W załączonej fotogalerii zobaczycie, jak wygląda wycinka w Białej. Co sądzicie na ten temat?

Komentarze 48

reklama

Dla Ciebie

3°C

Pogoda

Kontakt

Radio