Coraz więcej głosów krytyki pojawia się w sprawie dostępności piotrkowskich autobusów miejskich dla osób z niepełnosprawnościami. Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, który porusza się na wózku inwalidzkim. Przedstawił nam sytuację osób niepełnosprawnych, które mają duży problem z poruszaniem się transportem publicznym w Piotrkowie.
- Chciałbym poruszyć temat wjazdu do autobusów miejskich i wyjazdu z nich osób na wózkach inwalidzkich. Niestety sam wózek elektryczny waży 100kg, plus osoba na nim, to jest 180kg, więc nie można jej ani wnieść, ani wynieść. Problem jest bardzo prosty do rozwiązania, jeżeli każdy kierowca będzie miał na wyposażeniu odpowiedni hak. Podważa się nim i wyciąga platformę, ja czy kobieta z wózkiem wjeżdżamy i dziękuję. Tu jest brak empatii na linii kierowca-pasażer. Skoro jest ten sprzęt, ta platforma, to po to, żeby jej używać - mówi pan Grzegorz.
Dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, poinformował, że wszystkie autobusy są w pełni przystosowane do potrzeb transportu osób z niepełnosprawnościami i zapewnił, że wszystkie podobne sytuacje można zgłaszać do instytucji, którą kieruje. Tam będą indywidualnie rozpatrywane i rozwiązywane.
Spółka MZK w Piotrkowie odmówiła komentarza w tej sprawie.
Komentarze 16