- Chęć upamiętnienia legionów w Piotrkowie żyje już od bardzo dawna. Dwie dekady temu, jak zaczynałem tu pracę, prof. Marek Dutkiewicz, pracownik piotrkowskiej Filii UJK często mówił, że Piotrków jest legionową i nieformalną stolicą ziem polskich w czasach I wojny światowej - wspomina dr hab. Jacek Bonarek, prezes Piotrkowskiego Bractwa Akademickiego.
Dzięki uzyskaniu grantu w wysokości 15 tys. złotych, pomysł zaczął przybierać realne kształty. Są już umówione wystawy oraz osoby gotowe zaangażować się w inicjatywę. - Grant jest skromny, ale od czegoś trzeba zacząć. Mamy bazę lokalową, mamy już umówione wystawy, są ludzie, którzy chcą nas wspomagać. Wierzę, że wspólnymi siłami uczelni, stowarzyszenia, społecznego komitetu, władz samorządowych oraz państwowych, Muzeum stanie się ważnym punktem Piotrkowa – mówi dr hab. Jacek Bonarek.
Prezes Piotrkowskiego Bractwa Akademickiego, podkreśla także, że pomysłodawcami inicjatywy są członkowie Społecznego Komitetu Muzeum Legionów Polskich w Piotrkowie.
Placówka powstanie przy ul. Sieradzkiej, a Bractwo planuje otwarcie pierwszej wystawy w listopadzie, przed kolejną rocznicą odzyskania niepodległości.
(współpraca: Anita Bułacińska)