Oszuści sugerują odbiorcy maila rzekome wygaśnięcie hasła i rekomendują jego odświeżenie poprzez zalogowanie się do swojego konta za pomocą podanego w wiadomości linku. W innych przypadkach maile sugerują brak zaksięgowanej opłaty i zawieszenie konta użytkownika. W obu przypadkach kliknięcie w łącze przenosi do strony, która łudząco przypomina stronę logowania do konta w prawdziwym serwisie Netflix (fot poniżej). Celem jest kradzież danych kart kredytowych użytkowników platformy video.
Rozsyłane drogą mailową wiadomości do złudzenia przypominają te wysyłane co jakiś czas z platformy Netflix. Od oryginałów różni je jednak adres nadawcy, na który mało kto zwraca uwagę. A powinien - ostrzegają policjanci. Także sam usługodawca na swoich stronach internetowych podaje wskazówki, jak nie dać się oszukać.
Netflix rekomenduje trzy proste kroki. Jeśli zauważymy w swojej skrzynce odbiorczej podejrzanego maila w żadnym wypadku nie należy klikać w umieszczone w nim linki, ani nie otwierać dodanych załączników. Adres nadawcy należy przesłać na skrzynkę phishing@netflix.com. Potem należy skasować podejrzaną wiadomość z naszej poczty.
O każdym przypadku cyberprzestępczości należy też powiadomić policję. Na wszelki wypadek można też zmienić swoje hasło dające dostęp do serwisu VoD.