Podczas mszy św. wystąpili muzycy Opery Łódzkiej, których Andrzej Pol często gościł w swoim domu w Łazach, gdzie organizował prywatne koncerty. Był bowiem miłośnikiem i znawcą muzyki poważnej.
A jak wspominają zmarłego jego przyjaciele?
- Mnie jednoznacznie kojarzy się jako uśmiechnięty człowiek, dobry, wartościowy, radosny, pozytywny, bardzo przyjazny ludziom. Kochał przyrodę i kochał sztukę, i jak za coś się brał, to wkładał w to całe serce - wspomina zmarłego Leszek Józefacki, lekarz i znawca historii Piotrkowa.
- Bardzo ceniłem Andrzeja jako prezydenta i szefa wielu instytucji. Był takim człowiekiem, gdzie wokół niego gromadziło się sporo osób. Działał na wielu odcinkach. Był dobrym człowiekiem, przyjacielem, nikomu nie odmówił pomocy, służył radą. Będzie nam go bardzo brakowało – mówi Andrzej Świdziński, piotrkowski przedsiębiorca.
- Gmina Moszczenica zawdzięcza mu bardzo wiele. Dzięki m.in. jego decyzjom zmieniliśmy granice administracyjne i w naszej gminie zainwestowała IKEA. To dało pracę wielu mieszkańcom i wielu firmom – dodaje Marceli Piekarek, b. wójt gm. Moszczenica.
W pogrzebie uczestniczyli też strażacy z OSP w Łazach Dużych. Andrzej Pol był bowiem honorowym członkiem tej jednostki. Napisał również książkę "O Piotrkowskiej Straży Pożarnej" opisująca 140-letnią historię piotrkowskich jednostek. Namówił go do tego Włodzimierz Kapiec, b. komendant Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie. - Andrzej uratował wiele wspomnień z tamtych czasów. Miał jeszcze jedno zadanie. Napisać o rodzinach strażackich. Przyjął to, ale niestety nie zdążył.
Andrzej Pol urodził się w 1950 roku w Chabielicach. Ukończył studia na Wydziale Mechaniki Uniwersytetu Śląskiego. Pracował jako nauczyciel, a później dyrektor w ZSP nr 2 w Piotrkowie. W latach 1994-2007 był radnym Rady Miasta, a w latach 1996-2002 prezydentem Piotrkowa. Za jego kadencji wybudowano m.in. krytą pływalnię na Belzackiej czy budynek b. Gimnazjum nr 5. W 2007 roku został prezesem spółki MZGK, a dwa lata później stanął na czele Regionalnej Izby Gospodarczej. W 2002 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2022 roku ukazała się jego książka "O Piotrkowskiej Straży Pożarnej" opisująca 140-letnią historię piotrkowskich jednostek.