Na wzór angielskich obyczajów
Piotrkowianie z tenisem ziemnym zetknęli się około 1906 roku. Wówczas nad Strawą, na terenie dzielnicy “Budki” w pobliżu Huty Szkła „Anna” (później “Hortensja”) wybudowano pierwsze korty i - wzorem angielskich zwyczajów - powstał “Lawn Tennis Club”, pierwszy piotrkowski klub tenisowy. Jak łatwo się domyśleć, członkowie klubu pochodzili z tzw. wyższych sfer. Wśród nich byli głównie arystokraci, bogaci mieszczanie, wysocy rangą urzędnicy, medycy oraz przedstawiciele piotrkowskiej palestry. Kolejne korty powstały nieco później i były usytuowane przy piotrkowskiej Manufakturze w dzielnicy “Bugaj”. Największe i najważniejsze jednak wydarzenia dla piotrkowskiego tenisa związane są ściśle ze wspomnianymi już kortami w miejskim parku. Tak jak Anglicy powiadają, że historia tenisa ziemnego pisana jest na trawiastych kortach Wimbledonu, tak mieszkańcy naszego miasta mogą śmiało powiedzieć, że historia piotrkowskiego tenisa pisana jest na ceglanych kortach w parku Poniatowskiego.
Sport tylko dla najbogatszych
Pierwszy z dwóch obecnie kortów powstał w 1927 roku z polecenia ówczesnych władz Piotrkowa w ramach rozbudowy parku wynikającej z wypracowanej w owym czasie urbanistycznej koncepcji miasta. Mówiła ona m.in. o przeznaczeniu południowych jego obszarów na tereny wypoczynkowe. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku tenisowych nawierzchni na “Budkach” i na “Bugaju”, z parkowego kortu, jak wspomina Stanisław Sikorski, jeden ze słynnych piotrkowskich bliźniaków, wicemistrz w deblu, “korzystali głównie prywatni właściciele majątków i przedsiębiorstw, fabryk, kadra oficerów Wojska Polskiego oraz inteligencja - lekarze, adwokaci i inżynierowie. Był to wciąż sport bardzo elitarny, który uprawiali ludzie bogaci.”
Powojenne zmiany
Sytuacja uległa znaczącej zmianie po II wojnie światowej. Podobnie jak miało to miejsce na całym świecie, tak i w Polsce tenis ziemny zaczął stawać się dyscypliną coraz bardziej dostępną dla ogółu. Od korzeni i rodzinnych powiązań tenisisty ważniejszy stawał się jego talent i predyspozycje do gry. Na przełomie 1945 i 1946 roku w Piotrkowie, na bazie kortu w miejskim parku reaktywowano sekcję tenisa ziemnego. Jak mówi wspomniany Stanisław Sikorski założycielami tej sekcji byli: Bronisław Bykowski, prezes piotrkowskiego “Lawn Tenis Clubu”, właściciele ziemscy, bracia, Leon i Edward Hellwigowie, bracia Jan i Adam Kańscy, Kazimierz Kraś, Jan Martyszuc, Ryszard Gogolewski, Marek Błackiewicz, Czesław Kotowski, Bogdan Bełczykowski oraz doktorzy Kowalski i Wieczorek. Najbardziej malowniczą postacią sekcji był, nazywany również trenerem, Mieczysław Dziechciński, ogromny entuzjasta białego sportu udzielający odpłatnych lekcji gry. Z kolei panie na korcie reprezentowały żony założycieli, m.in. Kamila Bykowska i Anna Hellwig. Ta ostatnia, w opinii Stanisław Sikorskiego, była “niedoścignionym wzorem dobrych manier, kultury i delikatności.”
<
strony: 1 2