Jak widać na przygotowanej mapce (fot. poniżej) w okolicach Sulejowa może powstać aż siedem miejsc do plażowania. Będą różniły się rozmiarami, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zarówno zwolennicy ciszy i spokoju, jak i ci, którzy lubią większe przestrzenie. Oczywiście na ile tylko pozwolą przepisy i rozporządzenia dotyczące użytkowania tego typu miejsc.
Trzy z siedmiu plaż zaplanowano na brzegach Zalewu Sulejowskiego. Łącznie będą się rozciągać na powierzchni 13,6 hektara. To miejsca w tej części Zalewu, gdzie zasilają go wody rzeki Pilicy. Pozostałe cztery plaże powstaną w górze rzeki, na jej brzegach.
Jedno z takich miejsc zaplanowano w pobliżu wyspy, na której w miejscu krzaków i samosiejek drzew powstanie miejsce do wypoczynku, a część nurtu Pilicy, po jednej stronie wyspy, zostanie spłycona, by w wodzie mogli brodzić rodzice z dziećmi. Druga strona rzeki po pogłębieniu będzie miała około 1,5-2 metrów głębokości. A dostać się w to miejsce miałaby pozwolić drewniana kładka lub inna lekka i zarazem niedroga konstrukcja.
To miejsce nieopodal stadionu, na tak zwanej „polance”. To tutaj na zakolu rzeki utworzyła się wyspa, która obecnie nie wygląda zachęcająco. Nawet wędkarze nie wybierają tej okolicy. Czasem można tu spotkać fotografa, który czeka na unikalne ujęcie, bo czasem można tu spotkać siadające podczas przerw w przelocie ptaki. I to właśnie ze względu na aspekty przyrodnicze ta lokalizacja stoi jeszcze pod znakiem zapytania. Trwają rozmowy z przedstawicielami organizacji ekologów, czy utworzenie plaży w tym miejscu nie zaburzy ekosystemu dla kilku gatunków.
grafika: materiały UM w Sulejowie
Nieco dalej kolejny oznaczony punkt na mapie. - Z tego miejsca rozciąga się jeden z ładniejszych widoków na okolicę. Plaże na brzegach Pilicy pozwolą podziwiać Klasztor Cystersów na Podklasztorzu – opowiada burmistrz Sulejowa, Wojciech Ostrowski. – Tutaj już trwa pogłębianie rzeki. Za wałami na razie mamy sporo krzaków, ale ten teren też zostanie wyrównany. Pojawi się tu piasek i sporo czarnej ziemi, na której w przyszłych latach widziałbym mały park z placem zabaw – dodaje. Ma to być miejsce do wypoczynku nie tylko dla młodzieży, matek z dziećmi, ale też dla seniorów. Idealne na spacery.
Naprzeciw klasztoru znajdą się kolejne dwie małe plaże. Zajmą odpowiednio 0,3 i 1,15 hektara. Choć to jedne z najmniejszych planowanych, to pozwolą znaleźć spokój osobom nie przepadającym za tłumami. To tu w zaciszu łatwiej będzie sięgnąć po lekturę.
Kolejne miejsce to granica Gminy Mniszków i Gminy Sulejów. – Właśnie w tym miejscu będzie pięć hektarów piasku – mówi burmistrz Sulejowa. – Piasek będzie pochodził z dna Pilicy, która właśnie przechodzi proces pogłębiania. Całość po wyrównaniu pozwoli utworzyć plażę. Kolejna znajdzie się nieopodal tego miejsca, pomiędzy szkołą na Podklasztorzu a miejscem, o którym wspomniałem przed momentem. To będzie długi pas do plażowania, bo jego długość wyniesie 1200 metrów, a szerokość około 30 m – dodał burmistrz. Obecnie do tego miejsca ciężko się dostać od strony lądowej, ale po wybudowaniu plaży gmina chce umożliwić tu dojazd także dla właścicieli samochodów.
Czy ta operacja się uda? – Musi się udać, jesteśmy o tym przekonani – konkluduje burmistrz Ostrowski.