Trwa akcja ratownicza pieska i kotka, które znajdują się na balkonie, na pierwszym piętrze, w budynku przy Al. 3 Maja. Piesek, około 1.00 w nocy, został wygnany z domu i zamknięty razem z kotem na balkonie, bez dostępu do wody. Skamlał, szczekał, piszczał, po prostu serce się kraje. Na szczęście powiadomione służby dotarły i trwa ewakuacja. Ponadto od 6.00 rano zwierzęta były w pełnym słońcu - mówiła zgłaszająca.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, a ruch na drodze został wstrzymany.
Otrzymaliśmy zgłoszenie o zwierzątkach na balkonie. Osoba zgłaszająca mówiła, że jest bardzo ciepło i zwierzęta prawdopodobnie potrzebują interwencji. Po zadysponowaniu naszego zastępu dodatkowego, drabiny mechanicznej, okazało się, że właściciel jest w mieszkaniu. Po prostu spał. Obudziliśmy go. Wpuścił zwierzątka do domu, napoił i wszystko z nimi w porządku - relacjonował mł.kap. Łukasz Jeż z KM PSP w Piotrkowie.
Na najbliższe dni prognozowane są wysokie temperatury. Pamiętajmy, aby nie zostawiać zwierząt na balkonie, ponieważ one także są narażone na udar cieplny. W czasie upałów zadbajmy też, aby miały dostęp do świeżej wody pitnej.