Do wypadku doszło w miejscowości Podwody Kolonia w gminie Bełchatów. Na drodze wojewódzkiej 484 czołowo zderzyły się dwie osobówki. Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że kierowca volvo, który jechał od strony Bełchatowa w kierunku Zelowa, podjął manewr wyprzedzania kilku pojazdów. Będąc na przeciwnym pasie ruchu, doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym volkswagenem, w którym podróżowały dwie osoby.
Bezpośrednio po zdarzeniu, kiedy pokrzywdzony wzywał na miejsce patrol policji, sprawca wypadku porzucił swój pojazd i uciekł. Kierowca volkswagena i jego pasażer z obrażeniami trafili do szpitala. Policjanci na miejscu wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz pojazdów, ustalili i przesłuchali świadków. W aucie sprawcy funkcjonariusze znaleźli dilerkę z zakazanymi środkami - opowiada nadkom. Iwona Kaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
W trakcie przesłuchań świadkowie zdarzenia opisali wygląd podejrzewanego oraz kierunek jego ucieczki. Mundurowi szybko ustalili dane kierowcy samochodu. Uciekinierem okazał się 31-letni mieszkaniec gminy Zelów, który kierował pojazdem pomimo braku uprawnień. Stracił je wcześniej za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu.
Następnego dnia sprawca wypadku sam zgłosił się na policję. Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci przeszukali również jego mieszkanie. Znaleźli tam blisko 10 gramów marihuany. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące spowodowania wypadku, kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu lub środków odurzających oraz posiadania narkotyków. Mężczyzna tłumaczył, że uciekł z miejsca zdarzenia, gdyż bał się konsekwencji - dodaje nadkom. Iwona Kaszewska.
O dalszym losie sprawcy zdecyduje sąd.