Walka Roberta Krasonia z reprezentantem Red Lion Club Międzyrzec Podlaski rozpoczęła się od wymiany ciosów, a pierwsza runda była bardzo wyrównana. Waszczuk dwa razy zachwiał się w ringu, ale wynikało to z utraty równowagi i nie było spowodowane ciosem piotrkowianina. Większa część drugiej rundy toczyła się w podobnym stylu jak pierwsza. Różnicę przyniosły ostatnie sekundy starcia, kiedy to Robert Krasoń posłał mocny cios na wątrobę rywala, co pozwoliło mu zyskać przewagę. Była ona widoczna również w finałowej rundzie, która w większości przebiegła już pod dyktando zawodnika Tom Center Piotrków Trybunalski. Po ostatnim gongu, decyzją sędziów, jednogłośnie zwyciężył Robert Krasoń.
Zwycięstwo piotrkowskiego zawodnika docenił m.in. Daniel Dajcz - Moim zdaniem Robert był faworytem tej walki. Początek był wyrównany, choć przeciwnik zbytnio mu nie zagrażał. W drugiej rundzie dzięki hakowi pod łokieć, Robert zyskał przewagę, ale przeciwnik był twardy i dlatego walka potrwała do końca. Czekam na to co wydarzy się dalej, ale myślę, że Roberta czeka w przyszłości czołówka K1 - powiedział nam były klubowy sparingpartner Roberta Krasonia.
Obecnie fighter z Piotrkowa przygotowuje się do Mistrzostw Europy w Kickboxingu w formule Full Contact, które w grudniu zorganizowane zostaną w Turcji.
Gale HFO gromadzą obecnie na ringach w Polsce najlepszych rodzimych zawodników mieszanych sztuk walki. Podczas tej w Kleszczowie udział wzięło także dwoje innych zawodników z Piotrkowa Trybunalskiego - Julia Tomczyńska oraz Damian Roll.
Całą walkę Roberta Krasonia z Wiktorem Waszczukiem możecie obejrzeć na stronie internetowej TVP Sport.