O dużych pieniądzach dla służby zdrowia mówili posłowie Lewicy Anita Sowińska i Tomasz Trela, były parlamentarzysta SLD Artur Ostrowski i członek Zarządu Powiatu Piotrkowskiego Oskar Kuliński. - Wynegocjowaliśmy, że na szpitale powiatowe przeznaczonych zostanie 850 mln euro czyli 3,6 mld złotych. Średnio to 13 mln złotych na jeden szpital powiatowy. Dopilnujemy żeby te pieniądze trafiły również do Piotrkowa - mówiła posłanka Anita Sowińska.
Oskar Kuliński, radny powiatu piotrkowskiego i członek zarządu powiatu przypomniał, że w ciągu ostatnich kilu lat samorząd przekazał na PCMD 16 milionów złotych. I teraz powinien te pieniądze odzyskać. - Nasz polski Trybunał Konstytucyjny z listopadzie 2019 roku wydał wyrok zgodnie z którym dał czas do końca maja tego roku rządowi Zjednoczonej Prawicy, aby pokrył ujemne wyniki finansowe podmiotów publicznych służby zdrowia w tym naszego szpitala. Płatnikiem jeśli chodzi o świadczenia zdrowotne w tym kraju nie jest rada powiatu tylko Narodowy Fundusz Zdrowia. Dlatego apelujemy do tego rządu: oddajcie nasze pieniądze!
Tomasz Trela, wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy skrytykował pomysł nacjonalizacji lecznic, których organem prowadzącym są samorządy. – Jeżeli zawalczyliśmy o pieniądze dla szpitali powiatowych to jest teraz nierozsądne żeby te szpitale przechodziły w ręce ministra. Ministerstwo zdrowia powinno szpitale powiatowe wspiera, pomagać, ale organem założycielskim, prowadzącym – w moim przekonaniu – powinny być jednostki samorządu. Jeżeli ktoś sobie wymyślił w głowie Prawa i Sprawiedliwości, że najpierw doposaży szpitale, da im określone pieniądze, a później będzie chciał je przejąć, to lewica w takim kształcie do tego ręki nie przyłoży.