W maju tego roku weszły w życie przepisy, których celem była poprawa bezpieczeństwa na drogach poprzez wdrożenie instrumentów prawnych opierających się na założeniu, że nie tyle wysokość kary, ale jej natychmiastowa dolegliwość jest najlepszym środkiem prewencyjnym.
Wprowadzono przepisy przewidujące nowe przypadki obligatoryjnego zatrzymania prawa jazdy w przypadku:
- kierowania pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym,
- przewożenia pasażerów w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym pojazdu (pozwoleniu czasowym) lub wynikającą z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu niepodlegającego rejestracji.
Prawo jazdy jest zatrzymywane od razu, w trakcie kontroli drogowej.
Najwięcej praw jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, bo aż 1622, zatrzymali piratom drogowym stołeczni funkcjonariusze, w województwie świętokrzyskim (1041), mazowieckim (854) oraz w Wielkopolsce (840).
Warto pamiętać, że jeśli osoba będzie kierowała pojazdem pomimo wydania decyzji administracyjnej o zatrzymaniu prawa jazdy, okres administracyjnego zatrzymania prawa jazdy zostanie wydłużony do 6 miesięcy. Mimo to 158 osób zdecydowało się wsiąść za kierownicę pomimo zatrzymanych czasowo uprawnień do kierowania pojazdem, a 9 osób zlekceważyło nawet wydłużony termin zatrzymania prawa jazdy. W nowych realiach prawnych starosta wydaje w stosunku do tych osób decyzję administracyjną o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, co z jednej strony oznacza konieczność wyrobienia prawa jazdy od podstaw, a z drugiej, że dalsze lekceważenie będzie stanowiło przestępstwo z art. 180a Kodeksu karnego.
To samo przestępstwo (art.180 a kk) popełniają także inni kierowcy, którym w drodze decyzji administracyjnej w przeszłości cofnięte zostało uprawnienie do kierowania, a mimo to zdecydowali się kierować pojazdem. Dotychczas zatrzymano aż 3 678 takich osób.
Policjanci zatrzymali również 6914 osób, które kierowały pojazdami, mimo że nigdy nie posiadały na nie uprawnień. Warto w tym miejscu zasygnalizować, że nowe przepisy wprowadziły nowe możliwości działania wobec kierowców notorycznie kierujących pojazdami mimo braku do tego uprawnień. W myśl nowych regulacji policja może zawnioskować w stosunku do tych osób, na podstawie art. 94 § 3 Kodeksu wykroczeń, o orzeczenie przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. W konsekwencji tego sprawca takiego wykroczenia, ubiegając się w przyszłości o uprawnienie do kierowania pojazdami, będzie mógł je uzyskać dopiero po upływie obowiązującego zakazu, a ten może wynosić nawet 3 lata. Policja w ponad 2,5 tys. przypadków o taki zakaz wnioskowała do sądu. W takim przypadku osoba niestosująca się do zakazu prowadzenia pojazdów dopuszcza się przestępstwa z art. 244 Kodeksu karnego.