Pierwsze zwycięstwo Piotrkowianina

Piotrkowianin Niedziela, 10 września 20238
Piotrkowianin nie jest już czerwoną latarnią ORLEN Superligi. Zespół Michała Matyjasika pokonał Gwardię Opole 27:26 (15:13) i tym samym wywalczył pierwsze punkty w nowym sezonie. Spotkanie trzymało w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty i obfitowało w wiele zwrotów sytuacji
fot.: FB Piotrkowianin Piotrków Trybunalski fot.: FB Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

Wynik spotkania otworzył Roman Chychykalo. Chwilę później wyrównał  Antoni Doniecki. Remis utrzymywał się do 7. minuty (3:3), a następnie Piotrkowianin odskoczył od Gwardii na pięć trafień. W 14. minucie po bramce Filipa Wadowskiego, było 8:3. Gwardia szybko odrobiła większość strat (9:8 - 20 minuta), aby znów oddać inicjatywę Piotrkowianinowi. Na sześć minut przed przerwą, po kolejnym trafieniu Kamila Mosiołka, było 13:8 dla gospodarzy. W końcówce pierwszej połowy znów lepiej grała Gwardia, co dało efekt w postaci wyniku 15:13 dla gospodarzy po trzydziestu minutach spotkania.

 

Po przerwie znów lepiej grał zespół gospodarzy, który na kwadrans przed końcem prowadził różnicą czterech goli 23:19. I wtedy w grze Piotrkowianina coś się zacięło. W ciągu pięciu minut Gwardia doprowadziła do remisu (24:24) i miała piłkę, aby wyjść na prowadzenie. Wyrzuciła ją jednak w aut. Gospodarze wykorzystali ten prosty błąd. Bramki Marcina Szopy z rzutu karnego i Filipa Surosza pozwoliły wyjść na prowadzenie 26:24, którego Piotrkowianin nie oddał już do końcowej syreny.

Potrzebowaliśmy tych punktów jak tlenu. Nie graliśmy bowiem w poprzednich meczach źle, ale przestoje nie pozwalały nam zapunktować. Dziś wszystko funkcjonowało tak, jak sobie tego życzyliśmy i efektem jest wygrana, która nas podbuduje psychicznie. Jedziemy za tydzień do Kwidzyna, aby powalczyć o drugie zwycięstwo - powiedział po meczu Michał Matyjasik, trener Piotrkowianina.

Gospodarzy zwycięstwo może cieszyć podwójnie. Po pierwsze, Piotrkowianin zanotował premierowe punkty w nowym sezonie. Poza tym podopieczni Michała Matyjasika pokonali ekipę Bartosza Jureckiego, który jeszcze w poprzednim sezonie prowadził piotrkowian. Przypominamy, że barwy Gwardii reprezentuje były zawodnik Piotrkowianina Piotr Jędraszczyk.

Nie chcę tu zwalać na kalendarz rozgrywek. Gramy przecież co trzy dni - poniedziałek, czwartek i niedziela. To na pewno jest trudne dla nas, ale dzisiaj, szczególnie w końcówce, załatwiły nas proste, indywidualne błędy. Musimy to uszanować, gratuluję Piotrkowianinowi, walczymy dalej - skomentował spotkanie Bartosz Jurecki, szkoleniowiec gości. 

Piotrkowianin - Gwardia Opole 27:26 (15:13)

 

Piotrkowianin: Kot, Chmurski - Wawrzyniak, Doniecki 5, Matyjasik 5, Szopa 2, Wadowski 1, Swat 2, Żyszkiewicz, Filipowicz, Surosz 6, Pożarek, Mosiołek 6.
Rzuty karne: 3/5
Kary: 10 min (Wawrzyniak x2, Doniecki, Wadowski, Pożarek)

 

Gwardia: Ałaj, Malcher - Jędraszczyk 5, Sosna 2, Wojdan 4/3, Łangowski 1, Stempin, Jankowski 4, Kawka 1, Milewski 2, Monczka 1, Wandzel, Chychykalo 3, Jendryca 3.
Rzuty karne: 3/4
Kary: 8 min (Jędraszczyk, Łangowski, Milewski, Chychykalo)


Zainteresował temat?

3

0


Zobacz również

Komentarze (8)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

goœć_piotrkowianin ~goœć_piotrkowianin (Gość)16.09.2023 10:18

A o prezesie Piotrkowianina cisza,bez niego już dawno nie byłoby piłki ręcznej męskiej w Piotrowie.

00


Reniu ~Reniu (Gość)13.09.2023 20:22

A klub kibica byl

00


heyo ~heyo (Gość)11.09.2023 13:11

brawo

22


Ja ~Ja (Gość)11.09.2023 10:31

Kot powinien zostać mvp

32


Ja ~Ja (Gość)11.09.2023 07:01

Brawo Kocór. Dałeś czadu.

42


go?ć_gosc ~go?ć_gosc (Gość)11.09.2023 05:21

Wielka szkoda

22


gian ~gian (Gość)10.09.2023 21:04

Brawo chłopaki. Zbierajcie punkciki. Kibicujemy dalej :)

52


goœć_roman ~goœć_roman (Gość)10.09.2023 20:59

Świetny mecz rozegrał Kot. Sam go na tym forum uprzednio skrytykowałem za kiepski mecz z Puławami i kiepską skuteczność, a tu proszę. Totalna przemiana. Jeśli miałbym dziś typować zawodnika meczu wskazałbym właśnie na niego. Dziś bronił jak natchniony, wybronił sporo piłek, był aktywny, skupiony i przede wszystkim skuteczny. Można powiedzieć, że drużyna sporo zawdzięcza dziś jego postawie. Bez jego dobrej gry nie byłoby dzisiaj punktów. Brawo.

52


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat