Przetarg na przebudowę Wolborskiej i Rakowskiej realizowany jest w formule „projektuj i buduj”, a to oznacza, że zadaniem wykonawcy najpierw będzie przygotowanie kompleksowej dokumentacji, a dopiero potem fizyczne wykonanie prac.
Z przebudową ulic Wolborskiej i Rakowskiej urzędnicy mieli podobny problem, jak w innych tego typu przetargach. Oferty, które wpłynęły do magistratu, były zdecydowanie wyższe niż zakładał kosztorys.
Na poprzedniej Sesji Rady Miasta, na wniosek prezydenta Krzysztofa Chojniaka, radni postanowili dołożyć brakujące środki, aby móc rozstrzygnąć przetarg. Dołożono 18 mln zł, a całkowity koszt wynosi nieco ponad 47 mln zł. Pozyskaliśmy również dofinansowanie w wysokości 28 mln zł z rządowego programu „Polski Ład” – mówi Katarzyna Szokalska dyrektor Biura Rozwoju Miasta i Inwestycji.
Wykonawca będzie musiał wykonać inwestycję w terminie 37 miesięcy od dnia podpisania umowy, w tym: projekty wraz z wszystkimi uzgodnieniami do 18 miesięcy od dnia podpisania umowy.
Oznacza to, że fizyczne prace na obu drogach mogą rozpocząć się za około półtora roku. Co bardzo ważne dla kierowców, zapisy umową stanowią, że roboty będą musiały być prowadzone w sposób zapewniający ciągły ruch na ulicy Wolborskiej i ul. Rakowskiej.
Sam zakres prac jest bardzo szeroki. Oprócz budowy wyżej wymienionego ronda, zakłada m.in. przebudowę jezdni i chodników, budowę ciągów pieszo-rowerowych w ciągu ulicy Wolborskiej i ulicy Rakowskiej, przebudowę parkingu wzdłuż ulicy Rakowskiej oraz budowę nowego parkingu, budowę miejsc postojowych wzdłuż ulicy Wolborskiej, korektę ronda ks. Pecolta oraz przebudowę istniejącego Ronda Narodowych Sił Zbrojnych na rondo turbinowe.
Będzie nowe oświetlenie, przebudowana zostanie pętla autobusowa przy ul. Rakowskiej oraz zmodernizowana nawierzchnia jezdni na placu Litewskim.