TERAZ16°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Nie żyje Krzysztof Kamiński

P.Kwiatkowski
Paweł Kwiatkowski pon., 13 listopada 2023 10:08
W wieku 72 lat zmarł piotrkowski aktor, lektor oraz reżyser Krzysztof Kamiński. Artysta zmagał się z chorobą nowotworową.
Zdjęcie
Autor: materiały prywatne Krzysztofa Kamińskiego

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Przez kilka lat związany był z Teatrem Powszechnym w Łodzi. Wydał cykl płyt z poezją do muzyki filmowej Michała Lorenca, gdzie prezentował m.in. wiersze Cypriana Kamila Norwida, Karola Wojtyły, a także kompilację poezji R.M. Rilkego, T. Borowskiego i K. Przerwy-Tetmajera pt. „Salome”.

 

W Piotrkowie zrealizował dwa widowiska historyczne: „Zygmunt August w Piotrkowie” z Jerzym Zelnikiem w roli głównej oraz „Kmicic Europy, czyli Sąd nad Krzysztofem Arciszewskim” z główną rolą Olafa Lubaszenki. Krzysztof Kamiński był współautorem scenariuszy do obu spektakli.

 

Był także autorem spektaklu „Miłość jest najważniejsza” z tekstami Karola Wojtyły i muzyką Michała Lorenca. Sztuka była wystawiana także we Włoszech i USA.

 

Występował również w serialach telewizyjnych, m.in. Pierwsza miłość, Nad rozlewiskiem, Baron24 czy Świat według Kiepskich.

 

Krzysztof Kamiński wielokrotnie współpracował z Radiem Strefa FM (posłuchaj podcast "Kamiński czyta Dyzmę") i gościł na antenie piotrkowskiego radia:

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 22

    ~M (gość)

    17.11.2023 03:33

    Będzie mi brakowało naszych rozmów - M


    ~go?ć_jacek (gość)

    14.11.2023 04:59

    Wierzę, że to co przekazał nam swoim życiem nie pójdzie w zapomnienie. Jego twórczość jest drogą dla wielu pragnę aby każdy zasiał chodźby jedno ziarko w swoim sercu aby pamięć o Krzysztofie przetrwała.


    ~realizator obrazu (gość)

    13.11.2023 22:45

    Zegnaj Krzysiu, obrazy z NYC pozostana .......


    ~Bk (gość)

    13.11.2023 22:29

    Przepiękna barwa głosu, przepięknie Pan Krzysztof recytował poezję.
    Niech odpoczywa w pokoju.


    ~Max (gość)

    13.11.2023 20:28

    Znałem go od dawna, podobne roczniki. Zawsze otwarty, dowcipny i pełen pomysłów, często szalonych. Mnie zawsze kojarzył się z tymi , których pamiętam z krakowskiej Piwnicy pod Baranami. Po prostu zdolny, inteligentny wolny człowiek, dla którego dobra materialne niewiele znaczyły. W dzisiejszych czasach tandetnej komercji już takich ludzi będziemy coraz rzadziej spotykać. Dlatego będziemy o Tobie pamiętać, żegnaj!



    reklama

    Dla Ciebie

    16°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio