Na salonach mówią o Czapli

00

Napisz do której szkoły chodziłeś, że tak ładnie i bezbłędnie piszesz.

00

Pencina to PO a Mazur PSL. Koalicjanci w radzie miasta. Ciekawe jak długo. Jeżeli Chojniak do końca kwietnia nie powoła na swojego zastępcę Penciny albo kogoś z PO to się to wszystko rozpadnie i od nowa Marian Błaszczyński będzie szukał koalicjantów żeby mieć większość w radzie miasta i zachować funkcję przewodniczącego rady za 2 tys. netto diety miesięcznie. Dla biednego lekarza chorób płuc i osoby niepełnosprawnej od niedawna, to bardzo dużo. Biedaczysko męczył się w tej radzie nadzorczej MZK tyle czasu za 1.800 zł. miesięcznie. A tak, zaoszczędzi po 3 zł za godzinę parkowania w płatnej strefie, i trochę dorobi do pensji lekarza chorób płuc i orzecznika o niepełnosprawności i musi mu wystarczyć. W razie czego gdyby go odwołali z funkcji przewodniczącego rady, po rozpadzie koalicji z PO i PSL, kolega Chojniak jak zawsze znajdzie dla niego jakąś ciepłą dodatkowa posadkę w jakiejś spółce żeby nawet złotówy nie stracił bo mógłby tego nie przeżyć.

00

Mazur to dobry człowiek. Szkoda, że posłuchał księcia Witolda w ostatnich wyborach. Później w radio księcio Witold oznajmił, że RIG nie wystawił swojego kandydata na prezydenta Piotrkowa. Panie mazur niech Pan te słowa zapamięta.

00

A Pan Pencina będzie wiceprezydentem!!!

00

Bo w Polsce jest tak, że w ciągu 24 godzin możesz pełnić nawet 5 funkcji. Oni są bardzo efektywni, jeśli chodzi o posiadanie liczby stołków. Jednak, jeśli chodzi o efektywność pracy to już jest problem.
To tak samo dla przykładu jak z radnymi lekarzami.
Praca w szpitalu, praca na prywacie i praca jako radny/a. Tyle fuch i jak to łączyć (pomijam rolę radnego bo to sporadyczna praca).
Tylko co to za lekarz, który pracuje min. 16 h ? Przychodzi następnego dnia do szpitala i pacjentów może ale nie musi traktuje po macoszemu.

00

Mazur - tak powstają rewolucje

00

Klika,kumoterstwo............
Oni sobie krzywdy nie dadzą zrobić.
Nie został prezydentem należało mu to zrekompensować.
To taki biedny człowiek.
Jak by on rodzinę utrzymał? z czego? za co?
JAK ONI CIĘŻKO PRACUJĄ , TYLE STANOWISK I DAJĄ RADĘ ISTNI TYTANI !!!
Herkules by padł a Mazur daje radę.
No Polak to potrafi jak mało kto !!!!
Ściemniać.
Mazur szefem sejmiku jest już drugą kadencję (miesięczna dieta - 2,6 tys. zł netto), a od 2004 r. rządzi też Wojewódzkim Zrzeszeniem Ludowych Zespołów Sportowych w Łodzi zarobił ponad 80 tys. zł brutto , według oświadczenia majątkowego za 2010 r

00