Otwarte spotkanie było oddolną inicjatywą Marcina Jończyka, który kilka dni temu zaapelował o jego organizację do "piotrkowskiej opozycji demokratycznej". - Spotkajcie się z nami. Przekonajcie nas, że warto iść i zagłosować - apelował wówczas. We wtorek w Rynku Trybunalskim był zaś moderatorem rozmów mieszkańców z kandydatami.
Mam wrażenie, że takie spotkanie było potrzebne. Każdy robi własną kampanię na swój sposób i tego nie oceniam. Chciałem zaś, aby kandydaci z trzech opozycyjnych ugrupowań spotkali się z mieszkańcami i dali się lepiej poznać. A co do formy spotkania? Niektóre pytania od mieszkańców były trudne, ale kandydaci na nie odpowiadali. Zaskoczyła mnie jednak frekwencja, bo spodziewałem się większej liczby zainteresowanych. Tym bardziej, że każdy mógł zadać dowolne pytanie, a mieliśmy tutaj sposobność sprawdzić poglądy głównych postaci, które mogą zawalczyć o miejsce w Sejmie - mówił Marcin Jończyk.
Wśród zmian, jakie kandydaci chcieliby wprowadzić w Polsce po wyborach, są m.in. poprawa ochrony zdrowia, poziomu edukacji, zwrócenie baczniejszej uwagi na prawa kobiet, podniesienie jakości życia mieszkańców większych i mniejszych miast oraz wsi. Odpowiadali również na wątpliwości mieszkańców w kwestiach obronności kraju, rozłamu kościoła od państwa, czy dostępu do legalnej aborcji do 12 tygodnia życia. W czasie rozmów kandydaci opowiadali też w jaki sposób przysłużyli się do rozwoju Piotrkowa Trybunalskiego i powiatu piotrkowskiego.
Jeśli chcecie zapoznać się z odpowiedziami kandydatów, zachęcamy do wysłuchania zapisu spotkania: