Czwarty mecz i czwarta porażka

MKS Piotrcovia Niedziela, 06 października 202436
Piotrcovia nadal niestety nie może wskoczyć we właściwe tory. W meczu 4. Serii ORLEN Superligi nasz zespół przegrał przed własną publicznością ze Startem Elbląg 26:27 (17:13). Przegrana boli, tym bardziej że po pierwszej połowie nic na nią nie wskazywało.

Ładuję galerię...

Do dwudziestej minuty żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie przewagi większej niż dwie bramki, a wynik spotkania oscylował wokół remisu. Ostatni fragment pierwszej połowy przyniósł serię bramek naszego zespołu, który zasłużenie prowadził do przerwy 17:13, a wynik tej części gry ustaliła skutecznym rzutem karnym Lucyna Sobecka.

Po przerwie elblążanki dość szybko zniwelowały straty z pierwszej połowy, a w 43. minucie po rzucie Pauliny Peplińskiej był remis 21:21. Chwilę później przyjezdne prowadziły 23:21 i jak się okazało tego prowadzenia nie oddały już do końca pojedynku. Piotrcovia popełniła w ostatnich minutach dużo prostych błędów i w efekcie nadal pozostaje z zerowym dorobkiem punktowym w tym sezonie.

Bardzo chciałyśmy ten mecz wygrać, ciężko pracujemy na treningach, ale taki jest sport. Musimy na spokojnie przeanalizować to, co wydarzyło się w końcówce. Za szybko chciałyśmy rzucać bramki i wkradła się w naszą grę nerwowość i błędy. Walczymy dalej - powiedziała po spotkaniu Joanna Waga, kapitan piotrkowskiej drużyny.

MVP spotkania została zawodniczka Startu Joanna Wołoszyk, która rzuciła siedem bramek.

Piotrcovia - Energa Start Elbląg 26:27 (17:13)

Piotrcovia: Sarnecka, Suliga - Gadzina 8, Noga 3, Radushko, Mielewczyk, Polaskova, Królikowska 1, Grobelna, Domagalska 2, Arcisevskaja 6, Sobecka 6/3, Waga.
Rzuty karne: 3/4
Kary: 6 min (Noga, Polaskova, Arcisevskaja)

Energa Start: Pentek, Ciąćka - Szczepanek 1, Dworniczuk 1, Peplińska 3, Kuźmińska 1, Kubisova, Grabińska 4, Pahrabitskaya 1, Zych 6, Tarczyluk 3, Wołoszyk 7/2.
Rzuty karne: 2/3
Kary: 10 min (Dworniczuk, Peplińska, Kubisova, Szczepaniak, Wołoszyk)


Zainteresował temat?

1

2


Zobacz również

Komentarze (36)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

skromny ~skromny (Gość)10.10.2024 17:45

Widać ,że kibic nie przyjął zakładu.U cienki Bolek.Kolejny Zna(f)ca.

13


... ~... (Gość)10.10.2024 08:41

Teraz na spokojnie. Zespół na papierze wygląda dobrze, oby teraz dobrze wykorzystać czas do kolejnego spotkania. Sośnica to beniaminek tylko z nazwy; łatwo nie będzie, ale jak chcemy zachować szanse na TOP6 to trzeba zacząć wygrywać.

40


obiektywny ~obiektywny (Gość)08.10.2024 11:22

I nadal kolego kibic podtrzymujesz to ,że nie mam racji i ,że będziemy grali w dolnej części tabeli.To znaczy ,że może z ciebie kibic jest ,ale znać to się raczej na tej dyscyplinie zupełnie nie znasz.

24


Obiektywny ~Obiektywny (Gość)08.10.2024 23:32

Od wielu, wielu lat - zlikwidować Piotrkowianina, zmienić trenera, wymienić zawodniczki i tak w koło Macieju i co dalej ??????

14


:( ~:( (Gość)06.10.2024 15:00

Niech mi ktoś wytłumaczy taktykę ba istatnie kilkanaście sekund przed końcem meczu? Zaraz po czasie dla Elbląga stanęliśmy płaską obroną przy stanie -1. W takiej sytuacji nie powinno być krótkiego krycia????

61


Yorg ~Yorg (Gość)06.10.2024 18:17

Kto wymyślił tego trenera? Przyznać się.

51


Kibic ~Kibic (Gość)07.10.2024 10:11

Aż muszę tu napisać komentarz, bo naprawdę żal mi dziewczyn, ja nie widzę myśli trenerskiej na meczu, to że Pan trener biega koło linii i krzyczy na pewno nie pomaga w trudnych momentach meczu, w poprzednim sezonie też tej myśli brakowało ale następowała zmiana zawodniczek i czasami to działało, teraz gramy praktycznie jednym składem do zajechania, Panie trenerze to nie liga mistrzyń tylko polska superliga niech Pan uwierzy te dziewczyny które ma Pan na ławce wszystkie nadają się żeby grać i ich wejście na boisko nie spowoduje że nagle będzie -10, a dzięki temu pierwszy skład będzie miał chwilę oddechu, piłka ręczna to gra zespołowa co pokazał nam Chorzów i teraz Elbląg, swoją drogą brawa dla trenerki Stanulewicz ona się nie boi i u niej pojawia się na boisku nawet 16 latka.

40


... ~... (Gość)07.10.2024 08:47

Pierwszą połowę kończymy czterobramkowym prowadzeniem; drugą zaczynamy od akcji w ataku i z przewagą jednej zawodniczki i co zamiast wyjść na +5 tracimy bramkę; a w zasadzie systematycznie tracimy braki i Elbląg nas dochodzi. Wtedy podwójna obrona karnego ostatecznie nakręciła Elbląg w kierunku wygranej. Ostatnia akcja meczu - przegrywamy -1 i zamiast agresywnej obrony my bronimy płasko... Źle to wygląda, bardzo źle. Nawet perspektywa wygrania przyczepy nie przyciągnie kibiców na trybuny jak zespół nie będzie wygrywał.
Cztery mecze - 0 punktów zespół na papierze wygląda dobrze, lepiej niż w poprzednim sezonie, a wyników nie ma. Dziewczyny weźcie się w garść i zacznijcie wygrywać, bo takiej gry nie chcemy oglądać i nie chcemy widzieć Waszych łez po meczach.

40


Babcia ~Babcia (Gość)06.10.2024 15:14

Wygląda to fatalnie. Jedynie Sobecka, Noga, Gadzina, Arcisevskaja i Sarnecka na w miarę przyzwoitym poziomie, reszta dno. Po raz kolejny Waga i Polaskova fatalnie, a to co wyczyniała wczoraj Królikowska woła o pomstę do nieba. Wygląda to tak jakby trener nie panował nad meczem. Czemu na ławce siedzą Radushko i Mokrzka, a Grobelna, Domagalska i Mielewczyk grają chwilę. Suliga nic nie odbija a gra cała pierwszą połowę, od czego na ławce jest trenerka bramkarek. I generalnie zespół wygląda jakby był zajeżdżony i bez iskry.

50


:(( ~:(( (Gość)06.10.2024 11:20

Ostatni taki sezon przydażył nam się w sezonie 2012/2013. Wtedy pierwsze punkty zdobyliśmy dopiero w piątej kolejce.
Obserwowałem wczoraj obie ławki. Trzeba przyznać, że u nas nie było widać życia, jedności. Mam wrażenie, że nie ma drużyny. Dziewczyny są rozbite i to to widać na boisku.
Co do gry to tradycyjnie obrona fatalna. Na prawej połówce Zych robiła z dziewczynami co chciała. Na lewej połówce powolne eblążanki rzucały bramki w ważnych momentach gry.
Kibicuję Piotrcovi od lat 90. Byłem na większości spotkań domowych, na wielu wyjazdowych.
Wczoraj byłem wściekły bo frekwencja świetna, atmosfera bardzo dobrą, a wyniki fatalne.
Dziewczyny trzymajcie się.

40


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat