W całym kraju odnotowywany jest ogromny wzrost zachorowań, w dużej mierze są to infekcje wirusowe i grypopodobne. W aptekach masowo rozchodzą się leki na bazie polopiryny i witamin, które mają pomóc szybciej "stanąć na nogi". Chorują dorośli, ale infekcje w ogromnym stopniu dotyczą także dzieci.
Jest ogromny wzrost infekcji grypowych, także wśród dzieci. Ponad sześćdziesięcioro dzieci z takimi objawami jest hospitalizowanych na oddziałach dziecięcych w łódzkiem. Oprócz infekcji grypowych występują także zakażenia RSV oraz dzieci z covidem - wskazuje Anna Leder, rzecznik prasowy łódzkiego NFZ i dodaje, że obserwacje i odczucia ludzi potwierdzają dane statystyczne. - Ogromny wzrost zachorowań mieliśmy w ubiegłym tygodniu. Było to 9 tysięcy zachorowań, czyli dwa razy więcej niż w porównywalnym czasie w ubiegłym roku - dodaje.
W samym Piotrkowie oraz regionie także można zaobserwować rosnącą liczbę chorych.
W ostatnim czasie zauważamy wyraźny wzrost liczby pacjentów zgłaszających się z objawami infekcji dróg oddechowych. Mowa tu zarówno o zachorowaniach wśród pacjentów pediatrycznych, jak też osób dorosłych - wskazuje Bartłomiej Kaźmierczak, rzecznik Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie. - W miniony weekend do naszego NPL-u, czyli Nocnej i Świątecznej Opieki Lekarskiej dobowo zgłaszało się ponad 200 pacjentów, gdzie statystycznie w poprzednich okresach ilość ta oscylowała w granicach 100-150 osób na dobę - dodaje.
W tym wyjątkowo trudnym okresie lekarze podkreślają, że niezwykle ważna jest profilaktyka, częste mycie i dezynfekowanie rąk oraz unikanie kontaktu z chorymi.