- Nasz powiat został dotknięty zjawiskami atmosferycznymi, ale nie aż tak poważnie, jak w sąsiednim powiecie radomszczańskim. Jako strażacy wyjeżdżaliśmy 6 razy, z czego 5 razy prowadziliśmy wypompowywanie wody z zalanych budynków, a w jednym przypadku chodziło o zerwany dach w miejscowości Bąkowa Góra (gmina Ręczno). Zabezpieczyliśmy budynek przy pomocy plandeki - mówił st. kpt. Wojciech Pawlikowski, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.
W przypadku Radomska i powiatu radomszczańskiego strażacy interweniowali ponad 20 razy. Najgorzej było na ul. Niskiej, Dolnej i Krasickiego - tam doszło do zalania domów.