Rozdawali oni flagi Unii Europejskiej przed Urzędem Gminy. Organizatorzy spotkania podkreślali, że gmina bardzo chętnie korzysta ze środków unijnych, dlatego brak takiego symbolu jak flaga może budzić pewien niesmak.
- Cytaty są dość jednoznaczne. Wójt twierdzi, że jesteśmy w Polsce i naszą ojczyzną jest Polska, a nie ma ojczyzny Unia Europejska, z czym się zgadzamy, bo nie ma takiego państwa. Jednak od 15 lat gmina Wola Krzysztoporska czerpie pełnymi garściami ze środków unijnych, więc jest to wyraz rażącej niewdzięczności. Rozmawialiśmy z mieszkańcami, którzy są zdziwieni taką decyzją. Wszyscy jako sztandarową inwestycję wykonywaną za pieniądze z Unii Europejskiej wymieniali budowę kanalizacji - mówił Marcin Gołaszewski. - Jako radny województwa łódzkiego złożyłem interpelację, z której chcę byśmy się dowiedzieli, ile dokładnie i za jakie kwoty były przeprowadzone inwestycje za pieniądze unijne. Przypomnę w ten sposób radnym, którzy byli przeciwni fladze ile zawdzięczają UE - dodaje Paweł Kowalczyk.
Organizatorzy dzisiejszego spotkania rozmawiali także z wójtem Romanem Drozdkiem, któremu wręczyli flagę Unii Europejskiej. Wójt powiedział, że obok flagi UE powinien również otrzymać flagę Polski, czego organizatorzy spotkania nie zrobili. - Dziękuje za dzisiejsze spotkanie i reklamę gminy Wola Krzysztoporska. Nie wiem, co mam powiedzieć. Podejrzewam, że chodzi o temat flagi Unii Europejskiej. Proponuję zwrócić uwagę na piękne maszty przed urzędem, gdzie znajdują się trzy flagi unijne, co jest dowodem, że UE to organizacja dla nas bardzo istotna i ważna, i ta symbolika jest mocno zaznaczona. Można zadać sobie pytanie czy tych flag przed urzędem powinny być trzy, cztery, a może dwanaście. Można pójść dalej, czy flag w pomieszczeniach ma być więcej. My takich flag możemy umieścić nawet kilkanaście - mówił Roman Drozdek, wójt gminy Wola Krzysztoporska.
Ponadto podczas spotkania z dziennikarzami wójt Roman Drozdek podał informację, że w salach konferencyjnych innych urzędów, m.in. Piotrkowa Trybunalskiego, Bełchatowa, Moszczenicy, Wolborza i Sulejowa również nie ma takich flag.
Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie dementuje informację o braku flagi w sali obrad Rady Miasta i przesłał nam fotografię: