Wieczorne niebo, choć groźnie wyglądające, nie odstraszyło miłośników rockowej muzyki. Deszcz, który chwilami padał, był jedynie drobną przeszkodą w porównaniu do warunków panujących niedawno w Piotrkowie. Chwilowa niepogoda nie pokrzyżowała planów organizatorom imprezy. Fani zespołu, którzy nie wystraszyli się deszczu nie żałowali.
Z niedużym opóźnieniem na scenie moszczenickiego amfiteatru pojawił się charyzmatyczny Skiba wraz z resztą zespołu. Koncert rozpoczęli od dynamicznych hitów takich jak „Berlin Zachodni” i „Rudy się żeni”, które natychmiast porwały zgromadzonych do wspólnej zabawy. Energia, jaką zespół wniósł na scenę, była wręcz zaraźliwa.
Big Cyc, znany ze swojego kontrowersyjnego i satyrycznego podejścia do muzyki, nie zawiódł swoich fanów. Oprócz największych przebojów, które wszyscy doskonale znają, zespół zaprezentował również kilka nowości. Wśród nich znalazły się utwory z najnowszej płyty, które z entuzjazmem zostały przyjęte przez publiczność.
Big Cyc to zespół, który zawsze daje z siebie wszystko i dzisiaj udowodnili, że są w świetnej formie – mówił jeden z fanów .
Motofestyn w Moszczenicy to nie tylko koncerty, ale także wiele atrakcji dla miłośników motoryzacji. Pierwszy dzień festynu obfitował w pokazy motocyklowe, konkursy i wystawy. Jednak to występ Big Cyca był kulminacyjnym punktem wieczoru. Poprzedziły go podziękowania organizatorów dla osób, które wspierały organizację tegorocznej edycji.
Drugi dzień imprezy zapowiadają się równie ciekawie. Organizatorzy zapraszają wszystkich do wspólnej zabawy i uczestnictwa w tym wyjątkowym wydarzeniu.
Motofestyn w Moszczenicy to coroczna impreza, która przyciąga setki fanów motoryzacji z całego regionu. Tegoroczna edycja z pewnością zapisze się w historii jako rekordowa pod względem liczby fanów motoryzacji, którzy zjawili się wraz ze swoimi maszynami.