TERAZ 4°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

20 tys. zadośćuczynienia dla K. Chojniaka. Wydawca brukowca przegrywa proces z prezydentem Piotrkowa

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk czw., 10 listopada 2016 15:02
20 tys. zł zadośćuczynienia, 5 tys. zł w ramach zwrotu kosztów procesu i przeprosiny – w czwartek zapadł wyrok w procesie o naruszenie dóbr osobistych, jaki prezydent Piotrkowa wytoczył wydawcy lokalnego brukowca.
Zdjęcie

Ale na początku przypomnijmy, o co poszło. Kilka miesięcy temu Mariusz Baryła na prowadzonym przez siebie portalu internetowym zamieścił artykuł z wypowiedzią Marii G. (była nauczycielka w SP 8), w materiale zawarte zostały informacje o rzekomo łączącej K. Chojniaka prywatnej znajomości ze Zbigniewem Włodarczykiem (dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 8), z której wynikać miały korzyści finansowe dla tego ostatniego. Krzysztof Chojniak żądał przeprosin od Baryły, usunięcia artykułu, a także 30 tys. zł zadośćuczynienia oraz przekazania dodatkowych 30 tys. na rzecz klubu sportowego Piotrkowianin Piotrków Trybunalski.

 

10 listopada przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie zapadł wyrok w następującym brzmieniu:

„Sąd zobowiązuje pozwanego Mariusza Baryłę do zamieszczenia i utrzymania przez 30 dni na głównej stronie wydania Gazety Trybunalskiej oświadczenia umieszczonego bezpośrednio pod nagłówkiem strony na całą szerokość tej strony o następującej treści: Przepraszam Pana Krzysztofa Chojniaka za rozpowszechnianie w artykule z 17 czerwca 2016 r. godzących w jego dobre imię nieprawdziwych informacji Pani Marii Gładysz dotyczących zarówno jego życia osobistego, jak i sprawowania przez niego funkcji prezydenta miasta Piotrkowa Trybunalskiego bez ich rzetelnego sprawdzenia. Mariusz Baryła - wydawca i redaktor naczelny Gazety Trybunalskiej."

 

 

Baryła musi trwale usunąć z prowadzonej przez siebie strony internetowej artykuł „Maria Gładysz stawia pytania” wraz z komentarzami.

 

Sąd zasądził od pozwanego Mariusza Baryły na rzecz powoda Krzysztofa Chojniaka kwotę 20 tys. zł tytułem zadośćuczynienia. Dodatkowo Baryła musi wpłacić na rzecz K. Chojniaka ponad 5 tys. zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

 

W sądzie nie stawili się w czwartek ani M. Baryła, ani K. Chojniak.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 554

    reklama

    Dla Ciebie

    4°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio