W piątek doszło do siedmiu kolejnych wypadków ze skutkiem śmiertelnym, a od początku wakacji to już 106 takich wypadków - poinformowała Komenda Główna Policji. Policjanci zaapelowali do kierujących o rozwagę i odpowiedzialność na drodze.
W sobotę (10.07) przed południem, na drodze krajowej 74 w miejscowości Huta w powiecie bełchatowskim doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych. W seacie, lexusie i fordzie podróżowały łącznie cztery osoby. Wszystkie trafiły do szpitala. Na miejscu lądowały dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do Sądu Rejonowego w Piotrkowie wpłynął akt oskarżenia o nieumyślne spowodowanie wypadku przeciwko staroście Piotrowi Wojtysiakowi. Do zdarzenia doszło w lipcu ubiegłego roku. Starosta, skręcając w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z motocyklistą. Oskarżonemu zagraża wyrok nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Do poważnego wypadku z udziałem trzech samochodów doszło w piątkowy poranek w Karlinie. W jego wyniku DK91 została całkowicie zablokowana, a ruch był kierowany objazdami.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie na DK74 pomiędzy Sulejowem, a Żarnowem. Kierowca dachował tam swoim samochodem osobowym.
Do kolizji z udziałem dwóch samochodów osobowych doszło w środowy wieczór w Gomulinie. Ruch na na drodze pomiędzy Piotrkowem, a Bełchatowem prowadzony był wahadłowo.
Jak informuje portal Sulejow24.com, wczesnym popołudniem doszło do zderzenia motocykla z samochodem osobowym. Obrażenia odniósł kierujący jednośladem.
Jedna osoba została ranna w wypadku do jakiego doszło w poniedziałek po 15 między Mierzynem a Cieszanowicami.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę w Kleszczowie. Śmierć poniósł w nim 20-letni motocyklista, mieszkaniec powiatu piotrkowskiego. Przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane, a obecnie wyjaśniają je policjanci pod nadzorem prokuratury. Funkcjonariusze apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i ostrożność oraz stosowanie się do przepisów ruchu drogowego
Po zderzeniu samochodu osobowego i ciężarowego w czwartkowe popołudnie, DK12 była na około 3 godziny całkowicie zablokowana. Jak informuje portal sulejow24.com do kolizji doszło w miejscowości Strzelce. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.