Co kryje się w podziemiach placu pofranciszkańskiego? Tego nikt nie wie. Wiadomo, że setki lat temu stały tam klasztor i kościół Franciszkanów. Jedno jest też pewne - jeśli miasto chce tam postawić nowy gmach biblioteki, musi sprawdzić, co ukryte jest pod ziemią, czyli przeprowadzić badania archeologiczne. - Bo to, co jest pod ziemią, jest zabytkiem - mówi kierownik piotrkowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Na adres kontakt@epiotrkow.pl otrzymaliśmy zdjęcie znaku zlokalizowanego w okolicach piotrkowskiego placu Czarnieckiego.
- Jesteśmy koalicją na papierze - tak o porozumieniu Platformy Obywatelskiej z proprezydenckim Klubem Radnych Prawica Razem - mówił na antenie Strefy FM Andrzej Czapla, przedstawiciel piotrkowskiej PO.
Niewiele zachowało się pamiątek po piotrkowskim klasztorze Franciszkanów. (...) Kres XVII-wiecznej budowli położyły naloty Luftwaffe we wrześniu 1939 roku…
Zatankował i odjechał, nie płacąc. Okazuje się, że wcześniej... też „zatankował”.
Podczas biesiady odbędzie się prezentacja i degustacja średniowiecznego jadła przygotowanego przez Koło Gospodyń Wiejskich z gminy Sulejów. Aby stworzyć klimat dawnych czasów w murach Opactwa Cystersów odbędą się, w aranżacji obozu rycerskiego, pokazy walk rycerskich, warsztaty rzemieślnicze, gry i zabawy plebejskie. A wszystko odbędzie się 15 sierpnia.
Suchej nitki na piotrkowskim Urzędzie Miasta nie zostawił raport Najwyższej Izby Kontroli.
Pięć osób, w tym troje dzieci, zostało rannych w wypadku do jakiego doszło wczoraj wieczorem w Woli Kamockiej.
Sezon grillowy w pełni. Jedni organizują barbecue w swoich ogrodach, inni wyjeżdżają w tym celu za miasto.
Po ostatnich ulewach woda podmyła sporą część asfaltu na ulicy Źródlanej w Piotrkowie.