Ponad 1000 zawodniczek i zawodników wzięło udział w kolejnych Wojewódzkich Igrzyskach Ludowych Zespołów Sportowych jakie odbyły się wczoraj w Ręcznie.
Pokaz ratownictwa medycznego, występy artystyczne, plac zabaw dla dzieci - te i wiele innych atrakcji już w najbliższą niedzielę w Ręcznie.
Dzieci z zerówki razem z pierwszoklasistami, te z klasy drugiej z trzecioklasistami, uczniowie z pozostałych klas też połączeni w jedną grupę. Takie zmiany w funkcjonowaniu Szkoły Podstawowej w Stobnicy (gmina Ręczno) zaproponowały władze gminy. Z pomysłu niezadowoleni są rodzice dzieci.
Niskie ceny skupu żywca wieprzowego, mleka, wzrost cen paliwa, nawozów i energii to codzienne bolączki rolników. Podczas spotkania zorganizowanego przez Związek Zawodowy Rolnictwa i Obszarów Wiejskich “Regiony” w Ręcznie rolnicy nie kryli rozżalenia.
Wszyscy, którzy przejeżdżali kiedyś przez miejscowość Ręczno, z pewnością zauważyli stary, drewniany i straszący swoim wyglądem dom znajdujący się centrum tej miejscowości.
Aktywny, bezinteresowny, pracowity. Mimo młodego wieku, zorganizował wiele zbiórek krwi i pomógł przy organizacji niejednej lokalnej imprezy. Dziś jest przewodniczącym klubu HDK w Ręcznie i - jak sam mówi - pomaga przy “wymianie krwi na lepszą”. Mowa o Tobiaszu Nowakowskim z Ręczna, społeczniku, który chce pomagać ludziom.
Mały Jaś z Ręczna, Kuba z Bełchatowa i chore dziecko z Radomska. U tych dzieci udało się wywołać uśmiech na twarzy. Wszystko dzięki plastikowym nakrętkom i ludziom, którzy je zbierali. Teraz walczą o uśmiech czternastoletniej Madzi z Tarnowa.
Kilka miesięcy temu na placu przy Urzędzie Gminy w Ręcznie został zamontowany tzw. “zdrój” mający służyć mieszkańcom Ręczna i okolic. Niestety został on uszkodzony przez nieznane osoby.
Nadal istnieją szanse na budowę mostu łączącego gminę Aleksandrów i Ręczno.
Przejazd bryczką, pokazy walk rycerskich,zabawy z Myszka Norką. To tylko mała część atrakcji, jakie czekały na wszystkich uczestników festynu charytatywnego zorganizowanego po to, aby kupić specjalistyczny wózek dla niespełna dwuletniego, chorego Jasia Karasińskiego.
