Zabawa zakrapiana alkoholem zakończyła się policyjnym zatrzymaniem.
Pracował niespełna 5 miesiecy w tomaszowskich emzetkach, teraz zostanie zwolniony dyscyplinarnie.
Policjanci z tomaszowskiej „drogówki” zaalarmowani przez pasażerów zatrzymali pijanego kierowcę autobusu miejskiego.
W ciągu dwóch dni długiego weekendu na drogach Piotrkowa doszło do dwóch wypadków drogowych, w których 2 osoby zostały ranne. Policjanci zatrzymali też 5 nietrzeźwych kierujących.
Do nietypowego wypadku doszło w Swolszewicach Małych. Fiat Uno zderzył się z 5-letnim koniem.
Funkcjonariusze z Sekcji ds. Nieletnich i Patologii Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie zatrzymali trzech piotrkowian w wieku 35, 19 i 22 lat, u których zabezpieczono łącznie około 16 gramów marihuany. Dwóch z nich odpowie za rozprowadzanie narkotyków.
Policjantka z Tomaszowa Mazowieckiego - podkom. Katarzyna Dutkiewicz poznała chłopca podczas obozu sportowego w Zakopanem, gdzie trenowała z dziećmi sztuki walki. Nawiązała bardzo dobry kontakt z chłopcem, który podczas rozmowy zdradził jej, że zawsze marzył o tym, żeby zostać policjantem lub pilotem.
Policjanci z Sekcji Kryminalnej Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie rozpracowali sprawę seryjnych włamań do piwnic. Ustalili, że sprawcy działają najczęściej w godzinach dopołudniowych, gdy mieszkańcy przebywają w pracy. Łupem złodziei najczęściej „padały” rowery.
Piotrkowska policja otrzymała zgłoszenie od dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej, że w pobliżu jednej ze stacji czuć intensywną woń gazu. Na miejsce natychmiast udali się zaalarmowani policjanci. Przybyli również funkcjonariusze Straży Pożarnej i Pogotowia Gazowego. Jak się okazało, 20- letni pracownik, na polecenie właściciela stacji, w jednym z pomieszczeń nielegalnie przepompowywał gaz z 11 kilogramowych butli do głównego zbiornika znajdującego się na placu.
Do piotrkowskiej komendy zgłosiła się wiceprezes jednej z kas kredytowych z siedzibą w Bytomiu i poinformowała policjantów, że w oddziale w Piotrkowie Trybunalskim doszło do wyłudzenia kredytów przez jedną z pracownic na kwotę ponad 700 tysięcy złotych.