Piotrcovia przegrała po raz czwarty w tym sezonie z MKS FunFloor Lublin i nadal nie może być pewna czwartego miejsca na koniec sezonu. Nasz zespół w meczu 26. serii przegrał w Hali Relax 33:37 (14:21). Lublinianki przybliżyły się w ten sposób do tytułu wicemistrzyń Polski, a o zwycięstwie zespołu Piotra Dropka zdecydowała pierwsza połowa.
Niezwykle miłą niespodziankę sprawiła w sobotnie popołudnie Piotrcovia. Podopieczne Agaty Cecotki pokonały w w hali Relax walczący o wicemistrzowski tytuł KPR Gminy Kobierzyce 27:26 (11:15). O wyniku spotkania zdecydowała świetna druga połowa w wykonaniu Piotrcovii.
Piotrcovia w końcu zwycięska. W czwartkowy wieczór nasze szczypiornistki wygrały pierwszy mecz w rundzie finałowej rozgrywek PGNiG Superligi. Dzięki pokonaniu Eurobudu JKS Jarosław podopieczne Krzysztofa Przybylskiego umocniły się na czwartej pozycji w tabeli.
Zgodnie z przewidywaniami zespół Piotrkowianina przegrał w sobotę we własnej hali z Orlen Wisłą Płock. Dość niespodziewanie tego samego dnia z Unią Tarnów wygrała Pogoń Szczecin. Te wyniki spowodowały, że zespół Bartosza Jureckiego spadł na ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Po pierwszej połowie meczu 17. Serii PGNiG Superligi w Tarnowie wszystko wskazywało na pierwsze wyjazdowe punkty w tym sezonie. Piotrkowianin prowadził z Azotami Unią 15:9 prezentując świetną grę szczególnie w obronie. Stare porzekadło mówi jednak, że w piłce ręcznej mecze wygrywa się drugimi połowami. Po zmianie stron do głosu doszli gospodarze.
Przedostatni w tabeli PGNiG Superligi Piotrkowianin nieoczekiwanie bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę walczącemu o medal mistrzostw Polski Górnikowi Zabrze. Faworyt wygrał w piotrkowskiej Hali Relax i zapisał kolejne zwycięstwo, ale sprawa zwycięstwa była otwarta jeszcze na dwie minuty przed końcową syreną.
O takich meczach zwykło się mówić, że są to spotkania za sześć punktów. W Kobierzycach zmierzyły się trzeci w tabeli, miejscowy zespół KPR z jedno miejsce niżej notowaną Piotrcovią. Obie drużyny już zapewniły sobie awans do grupy mistrzowskiej, w której od marca do maja walczyć będą o medale mistrzostw Polski. Niestety zespół Krzysztofa Przybylskiego znów zmniejszył swoje szanse na podium.
Szczypiornistom Piotrkowianina nie udało się przełamać fatalnej serii na wyjazdach. W tym sezonie podopieczni Bartosza Jureckiego z obcych boisk nie przywieźli jeszcze punktu. Nie zmieniło się to niestety po sobotnim meczu w Głogowie.
Drużyna przegrała w Jarosławiu z miejscowym EUROBUDEM JKS 28:31 (15:17) i znów mocno komplikuje swoją sytuację w tabeli, w obliczu pogoni za czołową trójką drużyn. To już szósta przegrana i druga w tym roku z rzędu na wyjeździe.
Nie było niespodzianki w spotkaniu 13. Serii PGNiG Superligi szczypiornistek. Piotrcovia odniosła ósme zwycięstwo w bieżącym sezonie, pokonując ostatni w tabeli Ruch Chorzów 40:28 (21:10). Już po pierwszym kwadransie jedyną niewiadomą były rozmiary zwycięstwa drużyny Krzysztofa Przybylskiego.