Policjanci zlikwidowali dwie plantacje marihuany na terenie Piotrkowa Trybunalskiego. Łącznie zabezpieczono 29 krzaków konopi indyjskich i ponad 1,5 kg suszu roślinnego.
Piotrkowscy funkcjonariusze zlikwidowali dwie plantacje konopi indyjskich na terenach leśnych w powiecie piotrkowskim. Łącznie zabezpieczono 36 krzaków, w różnej fazie wzrostu. Za uprawę konopi indyjskich grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Działania bełchatowskich policjantów doprowadziły do przejęcia blisko 2,5 kilograma suszu marihuany oraz zlikwidowania plantacji zakazanej rośliny. Kryminalni zatrzymali też właściciela narkotykowego biznesu. W pomieszczeniu zajmowanym przez 29-latka funkcjonariusze zabezpieczyli przyrządy służące do wytwarzania narkotyków. Mężczyzna może trafić za kratki.
77 krzewów konopi w zaawansowanym stadium wzrostu przejęli policjanci z Radomska. Za prowadzenie takiej uprawy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Zgubienie portfela może przysporzyć wielu problemów, związanych na przykład z utratą dokumentów. W tym przypadku 34-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego może nawet trafić na 3 lata za kratki. Dlaczego? Bo w portfelu znajdowały się 3 porcje marihuany.
Policjanci wydziału kryminalnego tomaszowskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Niektóre z roślin miały wysokość ponad 2,5 metra. Łącznie zabezpieczono ponad 400 krzaków tej rośliny i blisko 5,5 kg marihuany. Policjanci szukają właściciela plantacji.
Ponad 120 gramów marihuany zabezpieczyli tomaszowscy kryminalni na terenie jednej z posesji w gminie Żelechlinek. Narkotyki należały do 22-letniego mieszkańca posesji.
35-letni mieszkaniec Bełchatowa odpowie za posiadanie pół kilograma suszu marihuany, wilgotnych liści konopi indyjskich. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kierowca opla nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Podkałku w gminie Sulejów. Policja ruszyła w pościg. Mężczyzna uciekał przez kilka miejscowości i doprowadził do kolizji z radiowozem. 18-latek został zatrzymany dopiero w Rozprzy, prowadził samochód mimo zakazu sądowego. Policjanci w jego portfelu znaleźli torebkę z marihuaną.
48-letni mieszkaniec Radomsko hodował w doniczce marihuanę. Odwiedziła go policja. Teraz mężczyźnie grożą nawet 3 lata więzienia.