Policja umarza kolejne śledztwo w sprawie skradzionych tablic.
Złomiarze dobierają się do ogrodzenia należącego do miasta Piotrkowa. Na szczęście miejską furtkę o wartości 1000 złotych udało się odzyskać. Sprawcy wpadli wczoraj na ulicy Batorego w Piotrkowie.
Kilka dni temu policjanci z Piotrkowa zatrzymali mężczyznę, który na osiedlu Słowackiego dokonał kradzieży z włamaniem do pokoi współlokatorów.
Policja nadal nie odnalazła tablic, jakie skradziono z Biblioteki Miejskiej i Muzeum w Piotrkowie. Zgłoszenie mundurowi przyjęli odpowiednio 12 i 19 grudnia. Od tego czasu słuch po tablicach zaginął.
Trójka nastolatków została zatrzymana, przez ochronę jednego ze sklepów przy ulicy Wschodniej w Tomaszowie. Dzieci ukradły ciasta.
Czy w Piotrkowie grasuje szajka, która kradnie mosiężne tablice?
W nocy z 18 na 19 grudnia z kamieniczki przy Placu Zamkowym 4 (budynek administracyjny muzeum) została skradziona tablica pamiątkowa ufundowana z okazji 85-lecia PCK.
Uważajmy na bankomatowych oszustów. Do piotrkowskiej policji już zgłosiło się kilka osób, którym z kont zaczęły znikać pieniądze po dokonaniu wypłaty w elektronicznej kasie. - Nie zostawiajmy potwierdzenia wypłaty w okienku, a PIN wprowadzajmy z zachowaniem ostrożności - apeluje Ewa Drożdż z KMP w Piotrkowie.
W ubiegłym tygodniu z budynku piotrkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy Batorego (Hala Relax) skradziono miedzianą rynnę. Sprawców, jak do tej pory, nie ujęto.
W weekend funkcjonariusze z piotrkowskiej patrolówki interweniowali w sprawie kradzieży sklepowych.