Historia smoleńskiej tragedii opowiedziana językiem ciała, ruchem, muzyką. Wczorajszy wieczór (11 kwietnia) należał w piotrkowskim Miejskim Ośrodku Kultury do grupy tanecznej Bik Kayk.
Miejski Ośrodek Kultury w Piotrkowie zaprasza na wyjątkowy wieczór, poświęcony pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej.
Kilkadziesiąt osób przyszło rano pod pomnik katyński w Piotrkowie, aby uczcić pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej.
Zidentyfikowano zwłoki pierwszego oficera z Baltic Ace – piotrkowianina Michała Gurmana.
Mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego zaginął na morzu Północnym. Piotrkowianin znajdował się na pokładzie statku Baltic Ace, który w środę wieczorem 50 kilometrów od portu w Roterdamie zderzył się z innym statkiem i zatonął. Baltic Ace pływał pod banderą Bahamów, płynął z Belgii do fińskiego Kotka i przewoził z Japonii i Tajlandii ponad 1400 nowych samochodów. Na pokładzie statku znajdowały się 24 osoby, w tym 11 Polaków, 6 udało się uratować, 3 wciąż są poszukiwane, wśród nich znajduje się 31-letni Michał, mieszkaniec Piotrkowa.
Jeden z zaginionych marynarzy na Morzu Północnym jest najprawdopodobniej mieszkańcem Piotrkowa. Piotrkowianin miał znajdować się na pokładzie statku Baltic Ace, który zatonął około 50 kilometrów od portu w Rotterdamie.
W ubiegłą niedzielę w lesie pomiędzy Jarostami a Batorówką, obok tablicy upamiętniającej tragiczną śmierć pasażerów pociągów, odbyła się msza w ich intencji.
“Zobaczyliśmy wagony poprzewracane, pokręcone, zgniecione i porozrzucane, aż trudno uwierzyć, jak mógł taki ciężar przelecieć kilka, a nawet kilkanaście metrów”. “Widziałem, jak wyciągano lub znajdowano kawałki ludzkich ciał, kładziono na nosze i wrzucano do stającego samochodu pod plandeką”. “Jeden z pasażerów szukał żony i psa”. To relacja świadków katastrofy kolejowej koło Jarost, w której zginęło kilkadziesiąt osób.
Portal „Rynek Kolejowy” dotarł do raportu Państwowej Komisji Badań Wypadków Kolejowych. Jak czytamy, bezpośrednią przyczyną wypadku było „niezastosowanie do wskazań semafora i jazda z prędkością 113,1 km/h na kierunek zwrotny po rozjazdach nr 101 i 102, przy dopuszczalnej prędkości jazdy dla tego kierunku do 40 km/h ".
Katastrofa kolejowa w Glinie w gminie Wola Krzysztoporska. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, lokomotywa spalinowa staranowała samochód osobowy.