Nietrzeźwy 28-letni kierowca opla wjechał do rowu i dachował. Do zdarzenia doszło w powiecie opoczyńskim w miejscowości Gawrony. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Grozi mu też kara pozbawienia wolności.
W czwartek (15 września) w Parku Poniatowskiego w Piotrkowie pojawił się sokolnik. Orły, sokoły, myszołowy czy jastrzębie mają płoszyć gawrony zanieczyszczające zieleniec.
O problemie wspominaliśmy już wielokrotnie, bo i wielokrotnie w tej sprawie zgłaszali się do nas czytelnicy portalu i słuchacze radia Strefa FM. Jedna z piotrkowianek w porannej audycji Magiel poskarżyła się dziś na stada gawronów grasujące w okolicach sądu.
Jest sukces, ale tylko połowiczny. Miasto Piotrków otrzymało zgodę na płoszenie gawronów w parku Poniatowskiego, ale tylko w określonym czasie, wtedy gdy ptaków jest w parku niewiele.
Pani Ewa twierdzi, że jej córka podczas spaceru z psem została zaatakowana przez gawrony. Nikomu nic się nie stało – niby błahostka. Wydarzenie można potraktować jako incydent. To jednak dobra okazja, by zastanowić się, czy problem z czarnymi ptakami nie jest szerszy. I czy narzekający na gawrony piotrkowianie mają rację. A może przesadzają?
Piotrkowski magistrat ma problem z ptakami. Samorząd wypowiedział wojnę gawronom, choć póki co nieskutecznie, gdyż nie ma na to zgody Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Dziś (18.05) RDOŚ przeprowadził wizję lokalną w parku im. ks. Józefa Poniatowskiego.
Miejscy urzędnicy wciąż szukają sposobu na pozbycie się gawronów z parku Poniatowskiego.