Piotrkowski tenisista Kamil Majchrzak przegrał w II rundzie wielkoszlemowego French Open juniorów z Austriakiem Lucasem Miedlerem 2:6, 1:6 i odpadł z rywalizacji singlistów, natomiast w deblu piotrkowianin odpadł już w I rundzie.
Piotrkowski tenisista w parze z Janem Zielińskim z Klubu Sportowego "Warszawianka" wywalczył Międzynarodowe Mistrzostwo Włoch w grze podwójnej w turnieju ITF Grade A 55° Trofeo Bonfiglio.
Jak rozwiązać poważny i ciągle rosnący problem kosztów opieki nad bezdomnymi zwierzętami? W gminie Wola Krzysztoporska przegłosowano pomysł, by każdemu, kto zajmie się bezdomnym czworonogiem, dać 800 zł. Oczywiście – nie bez spełnienia określonych warunków.
W poszukiwaniu pogody i otwartych kortów piotrkowski tenisista Kamil Majchrzak udał się do Hiszpanii aby zainaugurować sezon startem w silnie obsadzonym turnieju z cyklu ITF Juniors Trofeo Juan Carlos Ferrerro Grade 1. Osiągnął w nim obiecujące wyniki.
Szkielet młodej osoby z XVII lub XVIII wieku znaleziono podczas prac remontowych przy I Liceum Ogólnokształcącym w Piotrkowie.
42-letni piotrkowianin dostał zarzuty z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt. Odpowie za znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi do 2 lat więzienia. O kogo chodzi? O hodowcę owczarków niemieckich z ulicy Jagodowej na Wierzejach.
Dyskusja w sprawie powstania w mieście grzebowiska dla zwierząt domowych trwa. Ostatnio pojawił się pomysł, aby działalność taką prowadziło schronisko dla zwierząt, a konkretnie ten, kto piotrkowskie schronisko prowadzi.
Po 10 latach zmiany na stanowisku Powiatowego Lekarza Weterynarii w Piotrkowie. Maciej Błachiewicz - przechodzi na zasłużoną emeryturę. W piątek, za wiele lat pracy na rzecz zwierząt, podziękowali lekarzowi pracownicy piotrkowskiego schroniska dla zwierząt.
Postępowanie w sprawie zniszczenia zabytku w postaci malowideł ściennych w kościele akademickim Panien Dominikanek w Piotrkowie, prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie, zostało umorzone. Biegły uznał, że zniszczenia są niewielkie.
Schron to z definicji takie miejsce, gdzie się można schronić, ale czy rzeczywiście? W Piotrkowie mamy ich zaledwie kilkanaście. W sumie miejsce mogłoby w nich znaleźć mniej niż tysiąc osób. Lepiej nie obliczać, jaki to procent naszej miejskiej populacji.