Pan Mariusz od dobrych kilku miesięcy prowadzi batalię z Towarzystwem Budownictwa Społecznego. W grudniu przyszło do niego zawiadomienie o rozprawie sądowej i pozew o eksmisję jego, żony oraz czwórki dzieci. Uzasadnienie? Brak tytułu prawnego do zajmowanego (od 2004 roku!) lokalu. Wszelkie starania podpisania umowy najmu skierowane do TBS-u kończą się tak samo – odmową.
Na sesji Rady Gminy w Gorzkowicach pojawili się pewnego dnia dziennikarze. Fakt ten tak zbulwersował radnych i wójta, że do porządku sesji wprowadzono uchwałę w sprawie pozostania (lub nie) przedstawicieli mediów na sali obrad. Szczęście miał tylko jeden z reporterów, drugiego do wyjścia odprowadził sam wójt. - Tam są drzwi! - usłyszał dziennikarz.
To był czarny dzień w historii komunikacji miejskiej w Piotrkowie. Na miasto wyjechało tylko 9 autobusów MZK. 15 zostało w zajezdni, ponieważ były w złym stanie technicznym.
W związku ze zbliżającymi się wielkimi krokami 20. urodzinami „Tygodnia Trybunalskiego”, ogłaszamy konkurs dla naszych czytelników.
W 1997 miasto sprzedało działkę w Al. Sikorskiego, wkrótce miał tam powstać pierwszy w Piotrkowie Trybunalskim hipermarket. Pamiętacie, kto chciał rzucić się pod buldożery, by do tego nie dopuścić?
Po pierwsze pozbycie się tych urzędników, na których wpływa najwięcej skarg. Po drugie odchudzenie etatowe magistratu. Po trzecie, Urząd musi być otwarty i przyjazny mieszkańcom. No i po czwarte, przełamywanie stereotypów. Taką wizję Urzędu miał sekretarz miasta Piotrkowa… 20 lat temu. Jaka wizja przyświeca dziś kierującemu magistratem?
W PRL-u w Hortensji pracowało nawet 2200 osób. W latach 90. już zaledwie kilkaset. W 1997 roku, kiedy o piotrkowskiej hucie pisał „Tydzień Trybunalski”, zakład był zadłużony i w ZUS-ie, i wobec gminy Piotrków, i wobec PGNiG, a MZGK wstrzymał nawet – za długi – dostawy wody dla huty.
Przewodniczącym Rady Miasta został Marek Grynkiewicz. Jednego z radnych Piotrkowa pogryzł pies, do zdarzenia doszło na terenie schroniska dla zwierząt. Na szczycie listy przebojów Radia Piotrków królował No Doubt z przebojem „Don't Speak”. Listę filmowych przebojów okupowały z kolei „Desperado”, „Młodzi gniewni” i „Słodko-gorzki”. A najczęściej granym przebojem w Radiu Piotrków był „Kieliszek i szklanka” grupy Big Cyc.
Taki był Piotrków w 1997 roku. Właśnie wtedy, dokładnie 6 marca, ukazał się pierwszy numer „Tygodnia Trybunalskiego”. Tak, tak, małymi kroczkami zbliża się nasze 20-lecie.
Po raz dziewiąty piotrkowianie spotkają się na miejskiej wigilii. Świętowanie rozpoczniemy we wtorek (20 grudnia) o godz. 17.00 w Rynku Trybunalskim.
Początkowo był miejscem pochówku zmarłych na cholerę. Z czasem stał się główną nekropolią miasta. Ostatnie miejsce spoczynku znaleźli tu i zwykli piotrkowianie, i obywatele wielce zasłużeni dla naszego miasta i kraju – oficerowie Wojska Polskiego, dawni powstańcy, lokalni notable, ludzie kultury i nauki czy filantropi. Z racji oryginalnych i zabytkowych nagrobków nazywany jest także piotrkowskimi Powązkami. I jak każde takie miejsce kryje on wiele tajemnic…