Zaledwie kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu spotkania wspomniany zawodnik mógł pokonać Filipa Błażejewskiego, ale piotrkowski golkiper zachował czyste konto, być może napastnik bełchatowskiej drużyny miałby więcej podobnych okazji, ale w 35. minucie wdał się w dyskusję z sędzią, za co został ukarany czerwoną kartką i goście już do końca spotkania musieli grać w osłabieniu.
Poloniści nie potrafili jednak wykorzystać liczebnej przewagi, w drugiej połowie dwóch dogodnych szans nie wykorzystał m.in. Adrian Malicki. Bełchatowianie próbowali strzelać z dystansu, ale Filip Błażejewski nie dał się zaskoczyć, w ostatnich sekundach tego spotkania goście mogli zdobyć zwycięską bramkę, ale Mateusz Wawszczak mając przed sobą tylko piotrkowskiego bramkarza, strzelił obok słupka. Ostatecznie ten mecz zakończył się podziałem punktów.
-Solidnie przepracowaliśmy okres zimowy i na pewno widać postępy, cel jest jasny, walczymy o utrzymanie. Szkoda, że nie zdołaliśmy zdobyć chociaż jednej bramki, ale jeden punkt też trzeba szanować. Każdy mecz jest wielką niewiadomą i na pewno sprawimy jeszcze niejedną niespodziankę – powiedział po meczu Adrian Malicki.
-Jestem zadowolony z postawy naszych młodych zawodników, w poprzedniej rundzie zbierali doświadczenie i to zaczyna teraz procentować, zaczynają grać bez kompleksów, sam byłem zaskoczony kilkoma zagraniami, a będziemy jeszcze mocniejsi, zwłaszcza w obronie, ponieważ w piątek ma do nas dołączyć Sergio Batata – podsumował Robert Grzesiuk, trener Polonii.
W następnej kolejce, w niedzielę, 19 marca, poloniści zmierzą się z Jutrzenką Warta.
PKS Polonia Piotrków Trybunalski 0:0 Zjednoczeni Gmina Bełchatów
PKS Polonia Piotrków Trybunalski: Błażejewski – Grobelny (70′ Skupień), Ornafa, Yermakov, Jakubiak, Malicki, Sulikowski (89′ Patryk Grzesiuk), Wrona (87′ Kamocki), Dura (66′ Kukulski), Jarzembowski, Strzębski.
Zjednoczeni Gmina Bełchatów: Baranowski, Turniak, Dolot, Matuszczyk, Raś, Dymek, Nowaczyk, Wawszczak, Grzejda (75′ Wroński), Niedzielski, Cukiernik.