Trzydziestoletni mężczyzna próbował odebrać sobie życie, chciał się powiesić we własnym domu na strychu.
Dobiega końca remont pomieszczeń w piotrkowskim Starostwie Powiatowym. W przyszłym tygodniu w odnowionych pomieszczeniach znajdą swe siedziby dwie jednostki podległe starostwu.
Radomszczański James Bond - Rafał J., który zamordował swoją germanistkę, nie odpowie za zabójstwo przed sądem. Zamiast do więzienia trafi do zakładu psychiatrycznego. - Taką decyzję podjęto w oparciu o opinie biegłych, którzy przebadali 27-latka - powiedział Strefie FM Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy piotrkowskiej Prokuratury Okręgowej.
Wielu rodziców i ich pociechy zaskoczył dziś brak przed piotrkowskimi szkołami tzw. "stopków" czyli osób, które przeprowadzają uczniów przez przejścia dla pieszych. - Ich nieobecność była związana z procedurami przetargowymi - poinformował nas Zdzisław Majsak z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Po ponad roku żmudnego śledztwa prowadzonego w sprawie Klubu Sportowego Focus Park-Kiper nastąpił w nim przełom. Prokuratura zdecydowała o umorzeniu dwóch wątków o charakterze korupcyjnym. Nadal jednak zajmuje się wątkiem dotyczącym gospodarki finansowej klubu.
Zwycięsko zakończyli rok 2009 zapaśnicy Atletycznego Klubu Sportowego Piotrków. W ostatnim meczu ligi drużynowej pokonali Agros Żary 19:8. Piotrkowska drużyna przegrała tylko jedną walkę.
To był rok… Rok z sukcesami i porażkami. Jedni błyszczeli, inni nieco przygaśli. Na święta nie wypada pisać o tych drugich. Dlatego dziennikarze najważniejszych piotrkowskich redakcji stworzyli ranking miejskich gwiazd i gwiazdek, które rzeczywiście błysnęły w kończącym się roku. Oto on.
Więcej policyjnych patroli na ulicach Piotrkowa. To wszystko dzięki podpisanemu dziś porozumieniu między prezydentem Krzysztofem Chojniakiem a Gabrielem Olejnikiem, komendantem Miejskim Policji.
Większość piotrkowskich urzędów w wigilię będzie nieczynna. W niektórych jednak nawet tego dnia będziemy mogli załatwić swoje sprawy.
Jerzy W. z Podolina najprawdopodobniej stanie przed sądem
Biegli z Krakowa nie potwierdzili wersji Jerzego W., myśliwego z Podolina. Najprawdopodobniej zostanie on oskarżony o strzelanie do Andrzeja Ś. i stanie przed sądem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
