42-letni piotrkowianin dostał zarzuty z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt. Odpowie za znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi do 2 lat więzienia. W poniedziałek przed piotrkowskim sądem ruszył proces hodowcy owczarków niemieckich z ulicy Jagodowej na Wierzejach.
Pracownicy Piotrkowskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami prawdopodobnie nadal będą prowadzić tutejsze schronisko dla bezdomnych zwierząt. W magistracie otwarto oferty podmiotów, które zgłosiły się do przetargu. Jak się okazało wpłynęła tylko jedna, złożyło ją właśnie piotrkowskie Towarzystwo.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami oddział w Piotrkowie po raz kolejny wygrało przetarg, którego przedmiotem jest prowadzenie Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w naszym mieście. Jak co roku złożyło swoją ofertę i podobnie jak w latach poprzednich było jedynym kandydatem w przetargu.
Od nowego roku nie wolno przycinać psom uszu i ogonów. Taki zapis pojawił się w znowelizowanej ustawie o ochronie zwierząt, która weszła w życie w styczniu. Teraz, jeżeli właściciel zdecyduje się na taki krok, poniesie karę.
Od stycznia wchodzą w życie nowe przepisy wynikające ze zmienionej ustawy o ochronie zwierząt oraz utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Ustawa zabrania wypuszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna. Ale to nie wszystko...
Głodne, wycieńczone i wygłodzone stały we własnych odchodach. Były zmarznięte, bo mieszkały w budynku gospodarczym z wybitymi szybami w oknach. Taki widok w listopadzie ubiegłego roku w jednym z piotrkowskich gospodarstw zastała Straż Miejska, policja, przedstawiciel Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, przedstawiciel służb antykryzysowych z Urzędu Miasta i powiatowy lekarz weterynarii. 5 maja rozpoczął się proces właściciela zwierząt.
Ładna pogoda i korzystny układ w kalendarzu spowodowały, że w tym roku na cmentarze udaliśmy się wcześniej. Już w sobotę w Piotrkowie można było spotkać tysiące osób odwiedzających groby bliskich. Dziś ruch również jest duży, choć z dojazdem – szczególnie w godzinach rannych – nie było problemu.
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Piotrkowie prawie gotowe. Pozostało jeszcze usunięcie usterek i prawdopodobnie jeszcze w sierpniu psy i koty z Glinianej będą mogły przenieść się do nowej placówki przy ul Podole w (za oczyszczalnią ścieków).
Zwierzęta ze schroniska w Piotrkowie lada moment przeniosą się do nowego schroniska. Na ten moment psy czekały niemal 15 lat.
Grażyna Fałek, członek Zarządu Głównego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Warszawie i prezes piotrkowskiego oddziału TOZ została sekretarzem generalnym towarzystwa.