Zniszczone podjazdy, ciągły bałagan spowodowany brakiem ogrodzenia – to obraz ze skateparku przy ul. Belzackiej w Piotrkowie. Obiekt miał być zmodernizowany najdalej do końca wakacji. Tak się jednak nie stanie. Dlaczego? – Brak funduszy – odpowiada krótko dyrektor piotrkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Leszek Heinzel. O nieco innym scenariuszu dyrektor przekonywał jeszcze w kwietniu tego roku.
Czy osiedlowa liga doczeka się większego zainteresowania? Rezygnacja Tadeusza Janusza, pomysłodawcy i opiekuna rozgrywek Międzyosiedlowej Ligi Piłki Nożnej w Piotrkowie, nie doprowadziła do jej upadku. Okazuje się jednak, że obawy związane z jej dalszym rozwojem były słuszne.
Trwa remont ulicy Zalesickiej, a większe deszcze powodują, że posesje są zalewane.
W związku z intensywnymi opadami deszczu w kilku rejonach Piotrkowa pojawiły się podtopienia. Na Zalesickiej i Podmiejskiej interweniowały służby miejskie a także policja. W obu rejonach prowadzone są prace drogowe.
Podwójny dramat w Ruścu w powiecie bełchatowskim. Okoliczności usiłowania zabójstwa 36-latka z Ruśca i prawdopodobnie samobójczego zamachu na życie podejrzanego o ten czyn byłego męża obecnej partnerki ofiary wyjaśniają rusieccy policjanci.
W związku z realizacją zdjęć do filmu BITWA WARSZAWSKA 1920 z ruchu wyłączone są niektóre ulice wokół Rynku Trybunalskiego. Jak się okazuje jest to realny problem dla niektórych przedsiębiorców z ulicy Starowarszawskiej.
Swój pierwszy komiks narysował jako kilkulatek, zanim jeszcze nauczył się pisać. Pierwszym jego „wydawcą” i autorem tekstów była babcia.
Zakończyły się rozgrywki sezonu 2009/2010 w piotrkowskiej Amatorskiej Lidze Piłki Nożnej. Mistrzem został zespół Barwilu-Omegi, wicemistrzem Bioekol, a brązowy medal wywalczyli piłkarze PEUK-Roki.
W ostatniej kolejce spotkań doszło do spotkania między mistrzem i wicemistrzem. Mecz zakończył się remisem 3:3 (na zdjęciu fragment tego spotkania).
Ośrodek Działań Artystycznych zaprasza na WIECZÓR AUTORSKI I PROMOCJĘ TOMIKU POEZJI JANINY NOŻOWNIK pt.”KONSYGNACJA MARZEŃ”
- Koło bloku jest okropnie. W zatoczce czarny żwir i tumany kurzu. Na balkon niczego nie wynoszę, bo gdybym wyniosła, wszystko byłoby brudne – tak zaczyna swoją opowieść Halina Wojtalczyk z Piotrkowa, która postanowiła walczyć o ciszę, spokój i… brak samochodów przed swoimi oknami. Tyle tylko, że nie bardzo wie, do kogo się w tej sprawie zwrócić. Z kilku miejsc już została odesłana z kwitkiem.
