W sobotę (20 września) zawaliła się ściana w budynku starej octowni. Rannych zostało dwóch pracowników. Jeden z nich, mimo reanimacji, zmarł.
Kilkadziesiąt zgłoszeń po opadach deszczu i silnych wiatrach przyjęła piotrkowska Straż Pożarna. Zalane piwnice i uszkodzone linie energetyczne to najczęstsze zdarzenia.
Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie zakończyła przesłuchania w sprawie pożaru kamienicy w al. 3 Maja. Przesłuchani zostali mieszkańcy oraz przedstawiciele TBS-u. Powołano także biegłego z zakresu pożarnictwa.
Nawet 400 tysięcy złotych - na tyle szacuje się straty po pożarze firmy zajmującej się obróbką skrawaniem. Według wstępnej opinii strażaków mogło to być celowe podpalenie. Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek przy ulicy Budki w Piotrkowie.
Prawie 300 razy interweniowali piotrkowscy strażacy w sprawie usuwania gniazd os i szerszeni.
Dziś około godziny 5 rano wybuchł pożar w pustostanie przy ul. Niecałej w Piotrkowie.
To była ciężka noc, zwłaszcza dla mieszkańców gmin: Łęki Szlacheckie, Ręczno i Aleksandrów. Deszcze pozalewał posesje, woda wdarła się nie tylko na podwórka, nie tylko do piwnic, ale też do domów. Strażacy interweniowali kilkanaście razy.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego finału kąpieli w rzece Pilicy, w wyniku której utonął 26-letni mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego.
Trzydzieści razy interweniowali wczoraj strażacy. Burza zrobiła swoje – powalone drzewa i jeden zerwany dach.
19 zastępów PSP gasiło pożar, który wybuchł w nocy z wtorku na środę w kamienicy w al. 3 Maja 10 w Piotrkowie (budynek przed MOK-iem). Ogień pojawił się tuż po północy.