Kibice, którzy po kilku miesiącach znów mogli obejrzeć mecz piłkarek ręcznych Piotrcovii na żywo, nie mieli prawa narzekać na brak widowiskowych akcji w ostatnim spotkaniu sezonu. Piotrcovia pokonała Ruch Chorzów 40:36 (25:20), a obie drużyny rzuciły rekordową liczbę 76 bramek. To był radosny handball, w którym obie drużyny skupiły się na grze w ofensywie.
Po pierwszej części zaległego spotkania PGNiG Superligi pomiędzy Ruchem Chorzów i Piotrcovią zanosiło się na dużą niespodziankę. Ruch prowadził bowiem w pewnym momencie różnicą aż czterech trafień - 14:10. Druga połowa to jednak duża lepsza gra naszych szczypiornistek, które w efekcie wygrały 28:24. Jednak jeszcze na siedem minut przed końcem był remis 23:23.
Dwa punkty wywalczyły w przedostatnim w tym sezonie meczu wyjazdowym piłkarki ręczne Piotrcovii. Nasz zespół gonił w drugiej połowie Młyny Stoisław Koszalin i uczynił to na tyle skutecznie, że po sześćdziesięciu minutach był remis, a w rzutach karnych górą okazały się nasze szczypiornistki wygrywając 3:0.
Aż 9 nominacji do Gladiatorów 2021, czyli nagród Superligi Kobiet za mijający sezon otrzymała drużyna Piotrcovii. Kapituła doceniła najlepszy od lat sezon naszych szczypiornistek, a większą liczbą nominowanych mogą się pochwalić tylko tegoroczne mistrzynie Polski z Lubina. Aż dwie piłkarki Piotrcovii rywalizują o głosy kibiców z całej Polski, którzy zadecydują o zwycięstwie w kategorii „Wybór sezonu”.
Na trzy mecze przed końcem sezonu wiadomo już, że piłkarki ręczne Piotrcovii zajmą czwarte miejsce w końcowej tabeli sezonu 2020/2021 w żeńskiej PGNiG Superlidze. W zaległym pojedynku nasz zespół pokonał w Hali Relax Młyny Stoisław Koszalin 26:25 (12:11). Niewiele jednak brakowało, aby stracił całą wywalczoną w drugiej połowie przewagę.
Zawodniczki Piotrcovii pokonały w meczu 26. kolejki PGNiG Superligi Kobiet zespół Startu Elbląg 31:29 (16:14). Najlepszymi zawodniczkami piotrkowskiej drużyny były bramkarki - Daria Opelt i Karolina Sarnecka. Pierwsza z nich została uznana MVP całego spotkania.
Nie udało się szczypiornistkom Piotrcovii zrehabilitować za sobotnią porażkę w Jarosławiu. Nasza drużyna doznała drugiej wyjazdowej porażki z rzędu i ma już tylko matematyczne szanse na zajęcie miejsca na podium. Piotrcovia przegrała z walczącym o medal KPR Gminy Kobierzyce aż 21:29 (12:14). W najbliższą sobotę (15 maja) o 15:00 nasz zespół podejmie Start Elbląg.
Swoje pierwsze zawodowe kontrakty podpisały dwie wychowanki Piotrcovii - Karolina Jureńczyk i Daria Grobelna. Od przyszłego sezonu będą bronić barw klubu z Piotrkowa
W wieku 51 lat, po długiej chorobie, zmarła Beata Jendrych, którą kibice Piotrcovii mogą kojarzyć również z panieńskiego nazwiska tj. Krężel. Była bardzo zasłużoną zawodniczką piotrkowskiego klubu, z którym zdobywała medale Mistrzostw Polski oraz występowała w europejskich pucharach.
Nie tak to miało wyglądać. Piłkarki ręczne Piotrcovii zostawiły komplet punktów w Jarosławiu i do minimum zredukowały swoje szanse na zajęcie medalowego miejsca na koniec sezonu w żeńskiej PGNiG Superlidze. Nasza drużyna zagrało słabą pierwszą połowę, którą przegrała różnicą pięciu trafień - 16:21. W drugiej rzuciła się do odrabiania strat, ale zabrakło czasu.