To niestety nie był udany wyjazd do Koszalina. Piotrcovia wyraźnie przegrała pojedynek 13. Serii PGNiG Superligi z miejscowymi Młynami Stoisław i nie wykorzystała szansy powrotu na trzecie miejsce w tabeli. Mało tego - ma już tylko trzy punkty przewagi nad sobotnim rywalem. O przegranej zdecydowała słaba skuteczność.
Jak skutecznie grać szybkim kontratakiem? Powoli ten element gry staje się kluczowy w meczach z udziałem Piotrcovii. Nasz zespół nie dał żadnych szans Startowi Elbląg wygrywając na trudnym terenie różnicą aż jedenastu trafień 37:26. Po takim spotkaniu ręce same składają się do oklasków.
Nawet najstarsi górale mogą mieć problem z przypomnieniem sobie daty ostatniej telewizyjnej transmisji spotkania ligowego z udziałem piłkarek ręcznych Piotrcovii. Można nawet zaryzykować twierdzenie, że takowej transmisji nigdy nie było. Mniejsza z tym - wiemy już, że dwa najbliższe mecze naszej drużyny będą transmitowane przez TVP Sport, a jest szansa, że w lutym telewizyjna ekipa zawita do Hali Relax.
Po raz kolejny nasz zespół udowodnił, że w tym sezonie zamierza bić się o najwyższe cele bez względu na okoliczności i trudności. Do Kobierzyc Piotrcovia przyjechała po izolacji, z zakłóconym rytmem treningowym, a kilka zawodniczek wsiadło do autokaru bez treningu. Mimo tego zespół Krzysztofa Przybylskiego zacisnął zęby i powiększył dorobek punktowy. W normalnym czasie gry mecz zakończył się remisem 26:26, a w rzutach karnych wygrała drużyna z Kobierzyc 4:2.
Bramkarka Piotrcovii, Karolina Sarnecka, została zawodniczką grudnia w PGNiG Superlidze. To efekt znakomitej postawy w Chorzowie i podczas meczu we własnej hali z Mistrzem Polski MKS Perłą Lublin.
Aż dwie szczypiornistki MKS Piotrcovii zostały nominowane do tytułu zawodniczki grudnia w PGNiG Superlidze. Szansę na to wyróżnienie mają bramkarka Karolina Sarnecka i rozgrywająca Magdalena Drażyk.
Dziesięć lat trzeba było czekać w hali Relax na zwycięstwo nad wielokrotnym mistrzem Polski z Lublina. W zaległym spotkaniu z 9. Serii Piotrcovia pokonała MKS Perłę Lublin 34:29 (19:14). Wygrana naszej drużyny jest jak najbardziej zasłużona, a na wyróżnienie zasługuje cały zespół.
Ręce same składały się do oklasków. Piotrcovia pewnie pokonała w Chorzowie miejscowy Ruch w zaległym spotkaniu żeńskiej PGNiG Superligi. Nasz zespół przegrywał tylko na początku (0:2), ale później zdecydowanie już dominował i właściwie do przerwy rozstrzygnął losy meczu. Do szatni podopieczne Krzysztofa Przybylskiego zeszły prowadząc 20:8.
Czworo zawodników piotrkowskich klubów piłki ręcznej: Oktawia Płomińska (Piotrcovia) oraz Adam Pacześny, Roman Pożarek i Marcin Szopa (Piotrkowianin) oddało w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi osocze.
Grzegorz Tomczyński, współtwórca piotrkowskiej żeńskiej piłki ręcznej został pożegnany w sobotę przez rodzinę, bliskich, współpracowników oraz przedstawicieli lokalnego środowiska sportowego. Na jego pogrzeb przybyło wiele osób, również tych, które sportowo wychowywał.